A A+ A++

Są to osoby współpracujące, które pozostają w bliskim kontakcie z zespołem, czyli analitycy, trenerzy od przygotowania atletycznego, skauci, koordynatorzy wideo, menedżerowie sprzętu sportowego, pracownicy ds. rozwoju zawodników, wreszcie ochroniarze.

ZOBACZ TAKŻE: Udany powrót Klaya Thompsona po dwuipółletniej przerwie

W tej grupie wykryto w ostatnim miesiącu (od 7 grudnia do 10 stycznia) ponad 450 przypadków koronawirusa – poinformowała stacja ESPN.

Generalni menedżerowie klubów podkreślają, że tak znaczne luki personalne wśród fachowców, wykonujących w każdej drużynie konkretną, unikatową pracę, wpływają na funkcjonowanie całej organizacji. Koszykarzy, którzy trafili na izolację, można zastąpić graczami z niższej klasy rozgrywkowej, podpisując z nimi kilkunastodniowe czy dłuższe kontrakty.

“To wielki problem i ogromny negatywny wpływ na funkcjonowanie klubów” – powiedziała anonimowo jedna z osób zarządzających zespołem z Konferencji Zachodniej NBA.

Władze są zaniepokojone także faktem, że wiele z tych osób to starsi pracownicy, którzy mają poważniejsze objawy, co powoduje ich nieobecność przez dłuższy czas, a nie tylko 10 dni, co przewidują protokoły bezpieczeństwa.

Sami pracownicy tej grupy także zdają sobie sprawę z komplikacji, jakie pociąga za sobą ich nieobecność.

“To znacznie zakłóca normalny tryb pracy, bo przydzielono nowe obowiązki osobom, które do tej pory nie zajmowały się danymi sprawami i które nie mają nawet odpowiednich kwalifikacji” – powiedział anonimowo jeden z trenerów przygotowania fizycznego.

psl, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKsiążę Andrzej stanie przed sądem. Wniosek o oddalenie odrzucony
Następny artykułWykaz nieruchomości przeznaczonej do sprzedaży ul. Sadowa.