A A+ A++

W prowadzonych przez niego szkołach uczy się ponad tysiąc uczniów.

Tomasz Godzisz wychował się w Dębicy, tu chodził do I LO i do szkoły muzycznej. Po maturze studiował zarządzanie w Wyższej Szkole Biznesu-NLU w Nowym Sączu. Po latach miało okazać się, że powiązanie muzyki i biznesu będą jego sposobem na życie.

Jeszcze w czasie studiów w 2002 roku wystawił swój pierwszy musical: Cudowne marzenia. Inspiracją było dla niego Metro Janusza Józefowicza.

– Niektóre piosenki pisałem jeszcze w Dębicy, będąc uczniem liceum – wspomina.

W rodzinnym mieście miał też zespół rockowy, grał nawet na Dniach Dębicy. Ten sposób uprawiania muzyki nie do końca mu pasował. Chciał tworzyć widowiska, by połączyć muzykę z grą aktorską, choreografią, światłem i multimediami.

Zanim do tego doszło przez pięć lat był wykładowcą w WSB-NLU w Nowym Sączu. Zaczął nawet pisać doktorat dotyczący mediów. Nie dokończył go, bo w 2006 r. wraz z żoną Martą rozpoczął pracę w firmie w Borach Tucholskich. Tam też urodziły się ich dzieci: Alan i Sara.

W 2011 r. przeprowadzili się do Warszawy. Spakowali cały dobytek na ciężarówkę i pojechali do stolicy. Marta zaczęła pracę na uczelni, Tomasz został redaktorem wydawniczym w czasopiśmie High Living.

Przełomowym momentem okazały się słowa żony, wspomnienie o tym, że było tak fajnie, kiedy robili musicale. Wizja powrotu do tego, co kochali robić, okazała się na tyle pociągająca, że zaczęli tworzyć Broadway Musical School. Razem z parą przyjaciół z uczelni Dominiką i Maciejem Jachymami.

Nawet nazwa okazała się strzałem w dziesiątkę, przywodziła na myśl amerykański Broadway – kolebkę światowego musicalu. Pewnie to dlatego na pierwszą rekrutację zgłosiło się sto dzieci. Pracę z nimi rozpoczęli na Ursynowie, Białołęce i w Łomiankach.

– Obiecaliśmy przy tym rodzicom, że na koniec każdego roku będziemy wystawiać musical – mówi Tomasz Godzisz.

Żeby nie być gołosłownym od razu zabrał się za pisanie muzyki i libretto. Powstała Bitwa o Broadway, która wystawiona została w Teatrze Palladium w 2016 r. Nikt nie spodziewał się, że z młodzieżą, przeważnie w wieku 12-20 lat, można zrobić taki spektakl. Widzowie byli zachwyceni.

O jego sukcesie świadczy choćby to, że na casting na kolejny rok zgłosiło się 300 chętnych. Otworzyli więc filie we wszystkich dzielnicach Warszawy. Było ich stać na zatrudnienie najlepszych instruktorów.

Teraz mają ich w sumie 150, a oddziałów 30. Nie tylko w stolicy, ale też w Trójmieście, Wrocławiu, Poznaniu, na Śląsku, w Krakowie i Łodzi. Dwa ostatnie uruchomili w ubiegłym roku. We wszystkich musicalowe zdolności opanowuje łącznie ponad tysiąc dzieci.

W tym roku Bitwa o Broadway grana będzie w Teatrze Syrena w Warszawie. A kolejny napisany przez Tomasza Godzisza musical: Kalyani, wystawiony zostanie w Teatrze Muzycznym w Gdyni, w Auli Artis w Poznaniu, w Teatrze Capitol we Wrocławiu i w Chorzowskim Centrum Kultury.

W spektaklach grają nie tylko ich wychowankowie, ale też profesjonalni aktorzy. Przychodzą na nie rodzice, ale są też sprzedawane bilety dla innych chętnych. Tomasz Godzisz podkreśla, że obejrzeć je może każdy.

Na tym jednak nie zamierza poprzestać, ambitnie stawia sobie kolejne cele. Zabiera się za nowy musical, razem ze wspólnikami planuje otworzyć liceum artystyczne w Warszawie.

– A moim największym marzeniem jest mieć własną scenę, własny teatr – zdradza.

Chciałby też kiedyś wystawić musical w Dębicy. By podziękować w ten sposób miastu i środowisku za to, kim teraz jest i do czego w życiu doszedł.

Reklama

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów do artykułu:
Musicale Tomasza Godzisza grane są w najlepszych polskich teatrach. Jeżeli uważasz, że komentarz powinien zostać usunięty, zgłoś go za pomocą linku “zgłoś”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPESEL to za mało dla uzyskania kredytu
Następny artykułDobre kurtki przeciwdeszczowe damskie — czy standard 10000 mm to gwarancja tego, że odzież nie zamoknie?