Pytany o to, czy właśnie takie rozwiązanie Rada rekomendowała Mateuszowi Morawieckiemu, gość Radia ZET odpowiada: – Tak, to już od dawna. Zdaniem profesora te dwie grupy powinny zaszczepić się dla siebie, dla innych i „również dlatego, by nie wypadali z pracy, nie szli na izolację i przez to nie pozbawiali kraju potencjału działania”. Dopytywany o dzisiejszy powrót do szkół odpowiada, że należało zrobić to mądrze. – Działania, które powinny być podjęte już we wrześniu 2021 – otwarcie szkół jak najbardziej, ale z bardzo jasnymi, klarownymi zasadami na terenie całego kraju: obowiązek maseczek, sprzątanie sal, wietrzenie pomieszczeń, nie pozwalanie na gromadzenie się poza klasami – wymienia ekspert z Małopolskiego Centrum Biotechnologii UJ.
Prof. Pyrć zaznacza, że nie jest zwolennikiem zamykania szkół, ale dodaje: – Jestem zwolennikiem, by nie ignorować problemu i nie opowiadać, że pandemii nie ma, że dzieci wirusa nie przenoszą, tylko podejmować racjonalne działania. Zdaniem Gościa Radia ZET warto byłoby się zastanowić czy faktycznie będzie korzyść z kilku dni nauki stacjonarnej, tuż przed feriami.
Kolejna fala pandemii
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS