Niezależna firma certyfikująca – SGS – ujawniła kilka istotnych szczegółów na temat nowych paneli QD-OLED, które mogą okazać się największą sensacją tego roku. To, czego się dowiedzieliśmy, naprawdę może się podobać.
Panele QD-OLED od Samsung Display zapowiadają się świetnie
W 2022 roku firma Samsung Display rzuca rękawicę swoim rodakom z LG Display. Odpowiadając na wieloletnią dominację w sektorze dużych paneli OLED do telewizorów, wprowadza na rynek wyświetlacze QD-OLED z niebieskimi diodami organicznymi i warstwą kropek kwantowych – znanych z telewizorów QLED, a eliminującą filtr kolorów. Z samych założeń tej technologii wynikało, że możemy spodziewać się wyższej jasności i dane ujawnione przez SGS wyraźnie to potwierdzają.
To jak z tą jasnością? Podczas gdy panele OLED produkowane przez LG Display oferują zwykle około 500-600 nitów, panele QD-OLED od Samsung Display będą osiągać nawet 1000 nitów. Równie dobrze wygląda kwestia odwzorowania kolorów – wyświetlacze Samsunga obejmą przeszło 90% przestrzeni BT.2020, a w tych dostarczanych przez LG Display wartość ta oscyluje wokół 70-75%.
Budowa panelu QD-OLED. Prosta do granic możliwości.
Równocześnie panele QD-OLED zaoferują równie głęboką czerń i nieskończony kontrast jak OLED-y od LG Display – wynika to po prostu z faktu zastosowania samoświecących diod odpowiadających poszczególnym pikselom. Oczywiście tak jak plusy, tak i minusy pozostają w mocy – wciąż więc istnieje ryzyko wypalania ekranu.
Pojedynek OLED vs QD-OLED. Nie możemy się doczekać
Na dokładniejsze porównania – rzecz jasna – musimy poczekać aż pierwsze telewizory z panelami QD-OLED faktycznie pojawią się w sprzedaży. A wiemy, że stanie się to jeszcze w tym roku – co ciekawe, pierwsze urządzenie tego typu nie będzie pochodziło od firmy Samsung, lecz będzie to (zaprezentowany podczas targów CES 2022) model Sony Bravia XR A95K.
LG Display oczywiście nie zamierza się poddawać. W tym roku wprowadza technologię OLED EX, która dzięki nowemu typowi diod pozwoli zwiększyć jasność wyświetlaczy. Firma napędza również rozwój paneli z podświetleniem MicroLED, które zachowując atuty OLED-ów, eliminują ich minusy. Na razie jednak mają inną poważną wadę – olbrzymią cenę.
Źródło: SGS, The Verge, informacja własna
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS