A A+ A++

Podczas wysłuchania publicznego, które miało miejsce w środę na sejmowym posiedzeniu Komisji Zdrowia pojawiło się ok. 60 podmiotów, reprezentujących głos społeczeństwa. Wszyscy mówili jednomyślnie i zdecydowanie opowiedzieli się za odrzuceniem ustawy, którą chcą wprowadzić posłowie PiS. Projekt zakłada m.in., że pracodawca będzie mógł żądać od pracownika okazania informacji o szczepieniu przeciw COVID-19 i o negatywnym wyniku testu lub informacji o przebytej infekcji.

5 stycznia, podczas wysłuchania publicznego w sprawie poselskiego projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach zapewniających możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w czasie epidemii COVID-19 (druk nr 1846), miażdżąca większość  zgodnie opowiedziała się przeciw segregacji sanitarnej, podkreślając, że ustawa, którą rząd chce wprowadzić, jak stwierdzono, rękami pracodawców, łamie elementarne prawa obywatelskie i prawa człowieka.

Według głosu społecznego reprezentowanych środowisk, ustawa 1846 nie ma żadnych uzasadnień medycznych, a ponadto przymusza do wzięcia udziału w eksperymencie medycznym, za który nikt nie bierze odpowiedzialności ani producent ani rząd. Kolejnym argumentem przeciw regulacjom jest fakt, że kraje, w których zaszczepiło się 80% populacji nadal wprowadzają lockdowny z powodu zakażeń.

Przedstawiciele społeczeństwa od Komisji Zdrowia na sejmowym posiedzeniu otrzymali jedynie 2 minuty aby przedstawić swoje stanowiska w sprawie kontrowersyjnej ustawy… Zabierający głos przypomnieli, że COVID-19 po prawie dwóch latach nie został wpisany na listę chorób zakaźnych, a szczepionka przeciw C-19 nie figuruje w katalogu obowiązkowych szczepień… Nie wprowadzono też żadnego ze stanów wyjątkowych. Nikt nie potrafi jasno określić skracającego się okresu ochronnego, jaki ma zapewnić szczepionka. Nie rejestruje się także pojawiających się coraz nowszych, niepożądanych odczynów poszczepiennych, w tym zgonów. Nie przeprowadza się także poszczepiennych badań preparatów, które są w fazie badań klinicznych, a więc ich stosowanie jest eksperymentem. Padały ostre słowa.

Trybunał Stanu dla wszystkich wnioskodawców

Agnieszka Kutyłowska stwierdziła, – że tytuł ustawy 1846 powinien brzmieć: „O szczególnych rozwiązaniach zapewniających możliwość dyskryminacji w życiu społecznym i gospodarczym pozbawienia pracy oraz odzierania z godności osób nieprzyjmujących zastrzyków przeciwko COVID-19. 

Jest to kolejna próba zamachu przeciw określonej grupie ludności mająca doprowadzić do spowodowania realnego zagrożenia egzystencji biologicznej osób, które nie przyjmą wyżej wymienionych zastrzyków. Całości dopełnia rządowa i pozarządowa propaganda, która ma odhumanizować osoby należące do tej grupy. Każda ingerencja farmamedyczna obarczona jest niemożliwym do przewidzenia w indywidualnym przypadku ryzykiem powikłań, aż do kalectwa i śmierci włącznie. Dlatego w indywidualnym przypadku stosowanie środka farmaceutycznego, czy interwencji medycznej jest eksperymentem zarówno przed, jak i po dopuszczeniu do powszechnego obrotu i stosowania. Ciało człowieka jest wyłącznie jego własnością i jego fundamentalnym dobrem osobistym, objętym przyrodzonymi i niezbywalnymi prawami. Ingerencja w organizm człowieka bez jego zgody jest bezprawna i stanowi odarcie z godności i jest niewolniczym uprzedmiotowieniem człowieka – stwierdziła, dodając, że to prawa niezbywalne nawet w obliczu stanu wyjątkowego, które nie mogą zostać ograniczone żadną ustawą. – Nikt nie może być poddany eksperymentom naukowym, medycznym bez dobrowolnie wyrażonej zgody. Państwu wnioskującym najwyraźniej istoty ludzkie pomyliły się ze zwierzyną hodowlaną. Niniejszemu projektowi oraz jego wnioskodawcom zarzucam świadome naruszenie szeregu paragrafów Konstytucji RP oraz usiłowanie doprowadzenia do zagrożenia egzystencji biologicznej osób nieprzyjmujących zastrzyków przeciw COVID-19. Wnoszę o odrzucenie w całości tego skandalicznego projektu i postawienie przed Trybunałem Stanu wszystkich jego wnioskodawców oraz każdego senatora czy członka rządu, który podżega do wdrażania tego typu barbarzyńskich praktyk. Domagam się działań prokuratora generalnego z urzędu w każdym takim przypadku – stwierdziła Agnieszka Kutyłowska.

2 minuty na wypowiedzi

– Wstyd i hańba, że ustawa wprowadza nazizm sanitarny i pan panie łaskawco poświęca 2 minuty na przedstawicieli społeczeństwa, przedstawicieli ludzi, którzy od 18 miesięcy walczą – Powiedział dr Piotr Rubas do przewodniczącego prowadzącego wysłuchanie publiczne. – Rzucę garść faktów – osoby, które same siebie określają mianem kołtunerii może usłyszą, bo nie chcą słyszeć, ponieważ nie mamy debaty publicznej w mediach głównego nurtu. Fakty od niezależnych naukowców są przekazywane w mediach niezależnych. W mediach meinstreamowych społeczeństwo nie ma szansy dowiedzieć się o tym. Ktoś, kto twierdzi, że mamy pandemię kłamie. Dlaczego? Ponieważ wystarczy spojrzeć na ogólną ilość ostrych niewydolności oddechowych w porównaniu z ubiegłymi latami, chociażby z sezonem grypowym 2017-2018, ilość ostrej niewydolności oddechowej i infekcji grypopodobnych wykazuje wahania, ale nie ma większych zmian. Co więcej, sezon 2019-2020-2021, był łagodny w porównaniu do ubiegłych sezonów grypowych. Wskaźnik wirusa z Wuhan, który de facto już nie istnieje, ponieważ nie jest już sekwencjonowany, bo zdążył zmutować w dziesiątkach tysięcy różnych wariantów. To nie jest szczepionka. To jest terapia genowa. Potwierdza to przedstawiciel koncernu Bayern – stwierdził lekarz.

– Kiedy prześledzimy stanowiska ekspertów, których opiniami podpiera się rząd w przypadku planowania polityki zdrowotnej w dobie rzekomej pandemii COVID-19, zauważymy rozbieżność w przekazie informacji, nawet wśród tych samych osób, wypowiadających się w pewnych odstępach czasu „pandemicznego” – stwierdziła Kamila Bednarczyk z „Watah Głosu Obywatelskiego”. – Dla każdej racjonalnie myślącej osoby powinien to być zapalnik, aby ograniczyć zaufanie do tego typu specjalistów. Dwie minuty na przedstawienie rzetelnego stanowiska, w przypadku tak kontrowersyjnego problemu, jakim jest odbieranie naszej wolności pod przykrywką dbania o zdrowie publiczne w mojej ocenie odznacza się wyrazem braku szacunku dla opinii publicznej. Jeżeli poziom zagrożenia ze strony COVID-19 byłby tak miażdżący, jak próbuje to przedstawić rząd, przy ogromnym wsparciu mediów mainsreamowych czy trzeba by było tworzyć ustawy przymuszające poszczególne środowiska społeczne do szczepień? Czy dzisiaj debatowalibyśmy nad zasadnością tej ustawy i czy ludzie powinni być zachęcani różnego typu gratyfikacjami do dobrowolnych szczepień czy może społeczeństwo samo domagałoby się tego widząc trupy na ulicach. Jakie są granice odbierania naszych praw, ze względu na zdrowie publiczne? Arbitralność regulacji prawnych zawartych w tej ustawie będzie skutkowała eskalacją konfliktów, powodując negatywne efekty społeczne i zdrowotne. Czy posłowie podpisani pod tą ustawą chcą wziąć na siebie odpowiedzialność za agresywne protesty na ulicach, a może nawet wojnę domową. Wprowadzenie ustawy nr 1846 może doprowadzić do destabilizacji sytuacji wewnętrznej państwa, co niestety widzimy na przykładzie krajów, w których zostały wprowadzone obowiązkowe paszporty covidowe. Ustawa ta dobije i tak już nadwyrężony system opieki zdrowotnej oraz oświaty. Doprowadzi do kompletnego załamania gospodarki, przez nierówność prowadzenia działalności gospodarczej. Rękami przedsiębiorców mamy być segregowani. Oni nie powinni zastępować rządu w prowadzeniu polityki zdrowotnej. Weryfikacja szczepień przez pracodawców może doprowadzić do konfliktu między firmami, a zatrudnionymi przez nich osobami. Analogicznie sytuacja wygląda w sprawie korzystanie przez konsumentów z paszportów covidowych w celu korzystania z określonych usług – powiedziała Kamila Bednarek.

Głos niezaleznych prawników

Mec.Paweł Nogal Izabela Stefańska-Nogal stwierdzili, że procedowany projekt ustawy nie prowadzi do osiągnięcia swojego podstawowego celu, którym ma być przeciwdziałanie rozprzestrzenianiu się choroby COVID-19 w zakładach pracy, ponieważ przyjęte przez ustawodawcę metody zapobiegania są nieefektywne, gdyż testy diagnostyczne nie są wiarygodną w 100% metodą diagnozowania zakażeń wirusem SARS-CoV-2, a dostępne szczepienia nie zapobiegają transmisji wirusa. Jest to fakt powszechnie znany. Jednocześnie ustawodawca przerzuca na pracodawców skutki finansowe i prawne wprowadzenia regulacji stanowiących de facto mechanizm wymuszania szczepień w sytuacji, w której państwo zapewnia, że szczepienia przeciw COVID-19 są w pełni dobrowolne. Regulacja nie zawiera zapisów dotyczących refundacji kosztów testowania pracowników i reorganizacji pracy zakładów w sytuacjach regulowanych ustawą.

Do tej pory pracodawców nie interesowało zdrowie pracowników

– Chciałam się wypowiedzieć jako pracownik oraz osoba od 25 lat związana z kadrami – rozpoczęła wystąpienie Joanna Budzińska – Bez Komentarza. – Do tej pory pracodawców nie interesowało zdrowie pracowników, dopóki mieli siłę, a robota była do zrobienia, przychodzili do pracy nawet z 40-stopniową gorączką. Sama tak pracowałam, bo nie miał mnie kto zastąpić, a ludziom trzeba było np. wypłacić pensje. Braliśmy leki i pracowaliśmy do 17:00. Nikt się wtedy nie przejmował, czy koleżanka obok się zarazi, a ma w domu małe dzieci czy schorowaną matkę. Badanie medycyny pracy, to farsa. Co można stwierdzić mierząc tętno, robiąc EKG i badając cholesterol z palca? Takie badania mam robione od kilkunastu lat. Raptem okazało się, że pracodawcę ma interesować tylko jedna choroba. Do tej pory nikogo nie interesowało czy zaszczepiłam się na cokolwiek. Czy ktoś zastanawia się czym można zarazić się we wspólnej ubikacji, a jednak nikt na kiłę czy rzeżączkę nikogo nie bada. czy idąc do restauracji ktoś się zastanawia, jakie choroby mogą mieć jej pracownicy. jak często powtarzano badania sanitarno-epidemiologiczne? Robione są raz, bo nie mają terminu ważności. – powiedziała Joanna Budzińska wspominając też o przepisach RODO.

“Szczepionka nie podnosi, a wręcz osłabia odporność”

Do druku nr 1846 odniosła się Edyta Zbyrowska z Watahy Głosu Obywatelskiego, która przedstawiła argumenty przemawiające za bezpodstawnością i szkodliwością dalszego procedowania i ostatnich wytycznych wprowadzenia tej ustawy w życie. Analizy publikowane przez Ministerstwo Zdrowia w Anglii i w Stanach Zjednoczonych, Belgii, Niemczech i Izraelu, jasno pokazują, że szczepionka nie podnosi, a wręcz osłabia odporność. Nie powoduje łagodniejszego przebiegu choroby ani nie przyczynia się do jej eliminacji ze społeczeństwa – powiedziała Edyta Zbyrowska, przytaczając art. 39 Konstytucji – Nikt nie może być poddany eksperymentom naukowym, w tym medycznym bez dobrowolnie wyrażonej zgody.

Złamany kodeks norymberdzki

– Podawanie tego preparatu jest eksperymentem medycznym bez względu na to, ile pan Niedzielski napisze pism do szkół. Te preparaty są w fazie badań klinicznych, a więc są bezpośrednio w fazie eksperymentu. To wszystko przekracza ramy traktatu norymberdzkiego. Będziemy gromadzić dowody w sprawie przestępstw ludobójstwa i przestępstw nadużycia władzy. Ja nie wiem czy tam pan Niedzielski dalej siedzi. Gdybym ja tam był, spalił bym się ze wstydu. Jeśli pan Niedzielski mnie słucha, to proszę pamiętać, że wasze mandaty kiedyś wygasną. I proszę nam wierzyć, że dowody, które zbieramy są dowodami, które pozwolą postawić w stan oskarżenia każdego posła, który przyczynił się do jakiejkolwiek segregacyjnej i wprowadzenie haniebnego, niezgodnego z prawem i Konstytucją przepisu – powiedział Adama Kania z Fundacji Polskie Veto

Projekt ustawy 1846 opiera się na kilku przesłankach:

– pracodawca będzie mógł – ale nie będzie musiał – sprawdzić, czy pracownik jest zaszczepiony, ale za brak szczepienia nie będzie mógł karać;
– w przypadku, gdy w danym przedsiębiorstwie wszyscy pracownicy będą  zaszczepieni, to nie będą go dotyczyć żadne restrykcje,
– pracownicy niezaszczepieni będą mogli skorzystać z bezpłatnych testów  (ich częstotliwość ma być określona w stosownym rozporządzeniu);
– kierujący placówkami leczniczymi będą mogli wydać zarządzenie o obowiązku zaszczepienia jego personelu.

(DK)

Na zdjęciu tytułowym: screen z wysłuchania społecznego – “Wir Masz Głos” 

Źródło: Sejm.gov, pulsmedycyny.pl, Wir Masz Głos, Bez Komentarza

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPożar kamienicy w Przemyślu. Ewakuowani mieszkańcy
Następny artykułGala BIGO Awards 2022 zorganizowana w celu uhonorowania wyjątkowych twórców i zaprezentowania wirtualnej przyszłości