Zbigniew Cybulski był w latach sześćdziesiątych idolem młodzieży. Zawdzięczał ją roli Maćka Chełmickiego w filmie “Popiół i diament” Andrzeja Wajdy. Wykreowany w tym dziele wizerunek buntownika w dżinsach, skórzanej kurtce i przyciemnionych okularach przylgnął do niego na zawsze.
Zbigniew Cybulski zginął 8 stycznia 1967 roku
Jedni okrzyknęli Cybulskiego polskim James Deanem, inni z przekąsem nazywali go aktorem tylko jednej roli. Na przekór tym drugim Cybulski zagrał świetne role u Kazimierza Kutza (“Krzyż Walecznych”), Janusza Morgensterna (“Do widzenia, do jutra”) czy Wojciecha Jerzego Hasa (“Pamiętnik znaleziony w Saragossie”). Talent komediowy pokazał w wyreżyserowanych przez Stanisława Lenartowicza filmach “Giuseppe w Warszawie” i “Cała naprzód”. Premiery tego ostatniego już nie doczekał – 8 stycznia 1967 roku zginął na peronie dworca we Wrocławiu, gdy próbował wskoczyć do odjeżdżającego pociągu. Miał wtedy niespełna 40 lat.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS