A A+ A++

Kontrakt Roberta Lewandowskiego z Bayernem wygasa na koniec przyszłego sezonu. – Władze klubu przyznały, że jest kluczowy dla zespołu. Ale to i tak trudna sytuacja dla Bayernu – mówi nam Heiko Niedderer z “Bilda”.

Maciej Siemiątkowski

Maciej Siemiątkowski


YouTube
/ Bayern Monachium
/ Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Mistrz Niemiec jest w skomplikowanej sytuacji. Z jednej strony Bawarczycy chcieliby zatrzymać w klubie Roberta Lewandowski, czyli jednego z najlepszych piłkarzy świata i jednego z liderów zespołu. Presję w tej kwestii na władzach klubu wywierał zresztą były szef Bayernu, Uli Hoeness.

– Myślę, że Oliver Kahn, Hasan Salihamidzić i Herbert Hainer (kolejno prezes, dyrektor sportowy i szef rady nadzorczej – przyp. red.) są świadomi problemu i spróbują przedłużyć kontrakty z tymi piłkarzami. Tego właśnie oczekuję – mówił dla “Die Welt” w kontekście nowego kontraktu dla Lewandowskiego a także Manuele Neuera i Thomasa Muellera.

Marzenia o Haalandzie

Z drugiej strony od miesięcy wiadomo, że Bayern liczy na ściągnięcie młodszego klasowego snajpera. Dlatego oczy dyrektora sportowego Salihamidzicia są też skierowane na Dortmund, gdzie gra Erling Haaland. Norweg z miejsca został liderem ofensywy Borussii i kolejny rok konkuruje z Lewandowskim o tytuł króla strzelców Bundesligi.

ZOBACZ WIDEO: Huknął nie do obrony! Tę bramkę można oglądać godzinami

– To topowy zawodnik, o którym marzy wiele klubów. Oczywiście, że go obserwujemy – przyznał na początku sezonu Salihamidzić w programie “Doppelpass”.

Sprzeczne sygnały

Dlatego wiele jest znaków zapytania wokół negocjacji nowej umowy Lewandowskiego z Bayernem. Obecna kończy się w czerwcu 2023 roku. Wtedy polski napastnik będzie miał 35 lat.

Już w październiku Christian Falk z “Bilda” podał, że Polak chce przedłużyć kontrakt o dwa kolejne lata i czeka na sygnał od klubu. Od tamtej pory nie podał żadnych nowych wieści w sprawie.

Zupełnie inne informacje podał niedawno Marc Behrenbeck ze “Sky Sports”. – O Lewandowskim i Pinim Zahavim (agencie piłkarza – przyp. red.) wiemy na razie tyle, że chcieliby postawić na głośny transfer do Hiszpanii lub Anglii. To naprawdę kuszące kierunki – przyznał reporter.

Kluczowy będzie czas

O postęp w negocjacjach Lewandowskiego zapytaliśmy dobrze zorientowanego w sprawach Bayernu Heiko Niedderera z “Bilda”. – Z naszego punktu widzenia nie ma tu nic nowego – przyznaje nasz rozmówca. – Wszyscy szefowie klubu przyznali ostatnio publicznie, jak ważny dla nich jest Lewandowski i że chcą go zatrzymać. Ale w gruncie rzeczy Bayern jest w trudnej sytuacji – dodaje.

Teraz każdy w klubie zdaje sobie sprawę z tego, jak świetnym piłkarzem jest Polak. Z drugiej strony już zastanawiają się nad przyszłością. A on ich zdaniem ma należeć do kogoś młodszego.

– Teraz Lewandowski nie ma konkurencji. Nikt jednak nie wie, jak długo jeszcze będzie dominował. Zarabia duże pieniądze, ale starzeje się i chce cały czas grać. Bayern będzie chciał mieć cały czas oczy otwarte, by nie stracić z radarów żadnego obiecującego snajpera, który mógłby zostać następcą “Lewego” – ocenia Niedderer z Bilda.

I dodaje kluczowe w tej kwestii zdanie. – Czas i odpowiednie wyczucie będzie w tej kwestii decydujące – kończy nasz rozmówca.

Bayern Monachium zdziesiątkowany przez koronawirus. Jest decyzja ws. meczu

Lewandowski znów to zrobił! Tego jeszcze nie było

Czy Lewandowski powinien przedłużyć umowę z Bayernem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki


Skomentuj

25

Zgłoś błąd

WP SportoweFakty


Komentarze (25)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRozsiądź się, Razer zaprasza do przyszłości
Następny artykuł“To bzdura” – Nawałka zareagował na sensacyjne doniesienia o swoich staraniach