II Memoriał L. Kaczyńskiego: Pewne i wysokie zwycięstwo #VolleyWrocław

W pierwszym meczu turnieju towarzyskiego w Częstochowie #VolleyWrocław pewnie i wysoko wygrał z pierwszoligowym LOS-em Nowy Dwór Mazowiecki. Ekipa z TAURON Ligi w godzinę zamknęła mecz i zagra w finale, jej rywalem będzie zwycięzca meczu Częstochowianka – SAN Pajda Jarosław.

Zespół z Wrocławia od samego początku meczu narzucił swój styl gry. Podopieczne trenera Mateusza Żarczyńskiego odrzuciły swoje rywalki od siatki, w polu zagrywki bardzo dobrze spisała się Andrea Kossanyiova, było 4:0 dla zespołu z Wrocławia. Zespół z Dolnego Śląska przez cały czas kontrolował boiskowe wydarzenia, lepiej spisał się w grze na siatce. Przewaga #Volley’a wzrosła do sześciu punktów po tym jak błąd własny popełniły siatkarki LOS-u (14:8). Nowodworzanki dzięki Sandrze Świętoń zmniejszyły straty do dwóch punktów, nieźle spisała się również Marta Duda, przegrywały wówczas 13:15. Na więcej pierwszoligowej drużyny nie było stać, W polu zagrywki ręki nie zwalniała Marta Wellna, przy jej serii zagrywek było 21:14. Siatkarka ta atakiem zamknęła grę w tym secie.

W drugiej partii spotkania ponownie o sobie dała znać Sandra Świętoń, dzięki jej zagraniom LOS prowadził 3:2. Po tym jak dwoma asami serwisowymi popisała się Nina Kocić było 6:3 dla wrocławianek. Zespół z I ligi nie pozostał dłużny, po ataku Sandry Świętoń to on prowadził 11:9. Gra obu drużyn falowała, lepiej spisały się zawodniczki z Wrocławia, przy serii zagrywek Niny Kocić było 18:12 dla #Volley’a. W drużynie z Nowego Dworu Mazowieckiego szwankowało przyjęcie, co przełożyło się na słabą skuteczność w ataku. Do końca seta oraz meczu trwała przewaga i dominacja wrocławianek, w zespole LOS-u Julia Grzelak pojedynczymi akcjami próbowała odwrócić losy tego seta, nie przyniosło to żadnego skutku. Punktowy blok wrocławianek na Sandrze Świętoń sprawił, że wygrały one tego seta w stosunku 25:16.

W ostatniej odsłonie tego meczu na początku prowadził LOS 3:1, następnie w polu zagrywki zameldowała się Aleksandra Gromadowska, siatkarka ta popisała się trzema asami serwisowymi, jej koleżanki punktowały w bloku, było 9:3 dla wrocławianek. Trener Mateusz Żarczyński dokonał zmian w składzie, zmienniczki wywiązały się ze swoich ról bardzo dobrze. Set ten nie miał większej historii i toczył się pod zupełne dyktando #VolleyWrocław. Nowodworzanki nie kończyły ataków z pierwszego uderzenia, po tym jak skutecznie zaatakowała Aleksandra Gromadowska było 19:11. Wspomniana wcześniej siatkarka atakiem zakończyła ten mecz i zapewniła wrocławiankom grę w finale.

#VolleyWrocław – LOS Nowy Dwór Mazowiecki 3:0
(25:16, 25:16, 25:16)

Składy zespołów:
#Volley: M. Wellna, Kossanyiova, Bałucka, Kocić, Kaczmar, Fedorek, Bodasińska (libero) oraz Gromadowska, Szady i Hawryła
LOS: Jaworska, Świętoń, M. Duda, A. Duda, Jędrzejewska, Kabucka, Kujawska (libero) oraz Grzelak i Stan