A A+ A++

Data dodania: 2018-10-01 (10:19) Komentarz surowcowy DM BOŚ

Na rynku ropy naftowej wciąż wyraźną przewagę ma strona popytowa. Notowania amerykańskiej ropy WTI zakończyły wrzesień silnym wzrostowym akcentem, docierając do okolic 73,50 USD za baryłkę i poruszając się w tych okolicach także dzisiaj rano. Tymczasem cena europejskiej ropy Brent dotarła do okolic 83 USD za baryłkę, tym samym wzbijając się na najwyższy poziom od 2014 roku.

W piątek wsparciem dla cen ropy naftowej, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, były informacje o relatywnie skromnym wzroście ilości funkcjonujących punktów wydobycia ropy naftowej w USA w III kwartale bieżącego roku. Według danych Baker Hughes, w poprzednim tygodniu liczba aktywnych wiertni spadła o 3 do poziomu 863. Patrząc łącznie na cały trzeci kwartał bieżącego roku, liczba wiertni fluktuowała, by ostatecznie na przestrzeni tych trzech miesięcy wzrosnąć o 5. To wyjątkowo niewielki wzrost w porównaniu ze wzrostem w pierwszym kwartale (+50 wiertni) i drugim kwartale (+61 wiertni) tego roku. Jest to także najmniejsza kwartalna zwyżka od IV kwartału 2017 roku, kiedy to liczba wiertni spadła o 3.

Powyższe dane wskazują na to, że w najbliższym czasie wzrost produkcji ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych może być mniej dynamiczny niż w poprzednich miesiącach. Niemniej, warto mieć na uwadze, że i tak produkcja ropy w USA jest obecnie na rekordowo wysokich poziomach, w okolicach 11 mln baryłek dziennie.

Jednocześnie, ostatnie wzrosty notowań ropy naftowej są wywołane obawami o spadek podaży ropy naftowej w innych częściach świata – głównie w Iranie. Wielkimi krokami zbliża się listopad, czyli moment wprowadzenia amerykańskich sankcji na ten kraj. Dla sojuszników USA jest to krańcowy termin na dopasowanie się do sankcji, a więc w praktyce na zerwanie relacji handlowych z Iranem. Część krajów i dużych spółek naftowych już to zrobiło, jednak część wciąż liczy na wyłączenia z sankcji. W tej ostatniej grupie są Chiny, które są największym importerem irańskiej ropy naftowej. Dotychczas Państwo Środka stanowczo wykluczało możliwość jakiegokolwiek zaprzestania importu ropy z Iranu, jednak nawet Chiny zaczynają iść na ustępstwa – spółka Sinopec poinformowała o zamiarze zmniejszenia dostaw ropy naftowej z Iranu o połowę w tym miesiącu.

Amerykańskie sankcje wchodzą w życie w pełni 4 listopada. Obawy dotyczące podaży ropy będą więc kluczowym czynnikiem cenotwórczym w nadchodzących tygodniach. Najwięksi producenci ropy, w tym USA, Arabia Saudyjska i Rosja, deklarują zwiększanie produkcji w razie potrzeby, jednak na razie uchylają się od konkretnych deklaracji, co wspiera notowania ropy na globalnym rynku.

MIEDŹ

Cena miedzi stabilna w obliczu tygodniowego święta w Chinach.

Poprzedni tydzień zakończył się na wykresie cen miedzi na minusie. Notowania tego surowca w Stanach Zjednoczonych nie zdołały pokonać oporu w okolicach 2,85-2,87 USD za funt i potraktowały go jako bazę do odbicia cen w dół. Obecnie notowania miedzi w USA oscylują tuż poniżej poziomu 2,80 USD za funt.

Dzisiaj rano cena miedzi pozostaje stabilna, a notowaniom brakuje impulsu zarówno do wzrostów, jak i spadków cen. W bieżącym tygodniu w Chinach trwa tygodniowe święto państwowe, które wykluczy ten kraj z aktywności na globalnym rynku. Na niekorzyść kupujących może działać w najbliższych dniach nie tylko brak popytu ze strony Chin, ale także pogorszenie nastrojów po słabszych od oczekiwań danych z Państwa Środka – rozczarowujące wrześniowe odczyty PMI mogą świadczyć o tym, że konflikt handlowy USA i Chin jednak miał widoczne przełożenie na ten azjatycki kraj.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Miesiąc w gospodarce - listopad 2017

2017-11-30 Komentarz TMS Brokers

Inflacja wróciła do celu: Wstępny szacunek inflacji CPI za listopad należy traktować jako wysoce zaskakujący, bowiem ankietowani ekonomiści nie byli za bardzo przygotowani na uplasowanie się rocznej zmiany dynamiki cen konsumenta na tegorocznych maksimach (2,5 proc. r/r, konsensus: 2,3 proc.).

Miliarderzy, którzy zaczynali od zera

2017-09-04 Ciekawostki inwestycyjne

Najbogatsi ludzie świata. Skąd mają swoje potężne majątki? Jak dorobili się fortuny? Najłatwiej mieli dziedzice majątków wypracowanych przez poprzednie pokolenia. Jednak największe wrażenie robią ci, którzy spełnili swój amerykański sen i przeszli drogę od zera do miliardera. Przyjrzyjmy się sylwetkom kilku z nich.

Dywersyfikacja działalności - wady i zalety

2017-03-24 Inwestycje alternatywne

O tym, że dywersyfikacja w inwestycjach jest ważna, wiemy wszyscy. Każdy ekonomista i prawdopodobnie każdy laik chociaż odrobinę zainteresowany tematem pomnażania swoich pieniędzy wie, że trzymanie „wszystkich jajek w jednym koszyku” to zły pomysł.

Rekodowe poziomy na Wall Street

2016-07-13 Komentarz ekonomiczny Patron FX

Na rynkach utrzymuje się optymizm i odrabianie strat z ubiegłego tygodnia. W przypadku giełdy na Wall Street, po rekordowo wysokim (najwyższym od 2015 r.) poniedziałkowym zamknięciu, wtorek przyniósł kontynuację wzrostów. Świetny dzień odnotowały również indeksy w Azji, gdzie między innymi japoński Nikkei225 zyskał prawie 2,5%.

Wembley, godzina 21.00

2016-06-21 Komentarz ekonomiczny Saxo Bank

Nawet bez głosowania w sprawie Breksitu, i tak dzień zapowiada się bardzo ciekawie. Przed południem zostanie opublikowany indeks instytutu ZEW, czyli wskaźnik nastrojów panujących wśród analityków i inwestorów instytucjonalnych. Po południu szef EBC, Mario Draghi, będzie mówił w Parlamencie Europejskim o polityce pieniężnej.

Cameron, mistrz thrillerów

2016-06-20 Komentarz ekonomiczny Saxo Bank

Brytyjczycy zgotowali rynkom całkiem udany thriller. Jego autorem jest oczywiście David Cameron, który sam wymyślił scenariusz. Na razie nie wiadomo, czy przejdzie do historii jako polityk, który wyprowadził Wielką Brytanię z UE, ale na pewno zapisze się w dziejach Imperium (nad którym nigdy nie zachodzi słońce) jako genialne dziecko Alfreda Hitchcocka.

Amerykański koniec tygodnia

2016-01-15 Komentarz ekonomiczny Saxo Bank

Koniec tygodnia należy do USA. Dziś pojawi się pokaźny pakiet danych, m.in. o sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej. Amerykański blok zamknie indeks Uniwersytetu Michigan. Wszystkie wskaźniki z USA zostaną opublikowane w czasie, gdy Europa jeszcze pracuje, więc giełdy będą mogły na nie zareagować.

Chiny i USA: oni zaczną Nowy Rok

2015-12-31 Komentarz ekonomiczny Saxo Bank

Dziś dzieje się oczywiście niewiele, bo rynki albo nie pracują w ogóle, albo działają krótko. Wydarzeniami wartymi uwagi są dwie popołudniowe publikacje z USA: jedna to wnioski o zasiłki dla bezrobotnych, a druga – indeks Chicago PMI. Gdyby mocno odbiegały od konsensusu, mogłyby pogorszyć nastroje na rynkach.

Kto przekona Fischera?

2015-10-02 Komentarz ekonomiczny Saxo Bank

Inwestorzy będę mieli pełne ręce roboty tuż przed weekendem. Pracowitą końcówkę tygodnia zafundowała rynkom Ameryka: o 14.30 pojawi się hit dnia, czyli wskaźnik zatrudnienia w sektorze pozarolniczym we wrześniu – non-farm payrolls (NFP). Inwestorzy czekali na niego już od września, czyli od ostatniego posiedzenia Fed.

Dolar wskazuje słabeuszy

2015-07-31 Komentarz ekonomiczny Saxo Bank

Trwający od trzech dni rajd dolara sugeruje powrót dominującej tendencji na rynku walutowym. Amerykańską walutę wspiera nie tylko perspektywa podwyżki stóp procentowych przez Fed, ale także inne czynniki, jak choćby przecieki dotyczące odroczenia przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy udziału w programie …

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDzień przeładowanego tornistra
Następny artykułAngielski sen – 8