A A+ A++

Rybnickie “Nowiny” z 1961 roku zapewniały, że na stołach wigilijnych ludności Rybnickiego Okręgu Węglowego nie powinno zabraknąć tradycyjnych potraw z ryb. Informację uzyskano z hurtowni ryb rybnickiej Centrali Rybnej, która informowała, że placówki handlowe zamówiły 84 tony karpia, a “większa ilość” była jeszcze w rezerwie. Centrala Rybna miała w zanadrzu wiele innych gatunków ryb oraz śledzi, które w każdej chwili była w stanie rozprowadzić.

Co na świątecznym stole? 84 tony karpia, 600 zajęcy, 40 saren

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŚwięta u brązowej medalistki igrzysk w Tokio. Pierogi na śniadanie, obiad i kolację!
Następny artykułPolicyjny opłatek