6 minut temu
Angaż Kosty Runjaica to jedna z najlepszych decyzji Pogoni Szczecin przynajmniej w XXI wieku, a może i w ogóle w historii. Niemiecki szkoleniowiec – choć wciąż nie zapewnił „Portowcom” tak wyczekiwanego przez kibiców trofeum – wprowadził klub na wyższy poziom organizacyjny.
Już od pierwszych dni w Szczecinie Runjaic wprowadzał swoje zmiany. Pozornie nieistotne, bo kto zwróciłby uwagę na przykład na to, czym obklejone są ściany w budynku klubowym? Tymczasem niemiecki szkoleniowiec chciał stworzyć w Pogoni etos profesjonalnej i przede wszystkim usystematyzowanej pracy.
Kiedy uratował dla Pogoni ekstraklasowy byt, mógł skupić się na organicznej pracy. Taką bowiem ceni najbardziej. Sam fakt, że przyjął ofertę ostatniego w tabeli klubu, jest niezwykle wymowny. Pracę w Szczecinie Niemiec od początku traktował w kategoriach wyzwania, a jednocześnie szansy na zbudowanie czegoś na swoją modłę.
Jego pierwsza rozmowa z włodarzami Pogoni (która odbyła się w Berlinie) dotyczyła wszystkiego, tylko nie…futbolu i finansów. Runjaic chciał sprawdzić, czy między nim a potencjalnymi pracodawcami jest chemia. Okazało się, że jest. Kwestie formalne udało się szybko dogadać i Niemiec objął rozbitą wewnętrznie Pogoń Szczecin. W listopadzie minęły cztery lata, odkąd Runjaic prowadzi “Portowców”. Każdy sezon pod jego wodzą oznacza rozwój klubu. Widać to na niwie sportowej, widać także pod względem organizacyjnym.
Zobacz TOP 5 bramek i interwencji z Ligi Mistrzów – sprawdź teraz!
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS