A A+ A++

fot. odbojka.si

Calcit Volley Kamnik pokonał Novą KBM Branik 3:1 w decydującym meczu Pucharu Słowenii kobiet w 2021 roku, rozgrywanym w stolicy kraju Lublanie.

Calcit Volley pokonał najbardziej zaciekłych rywali w kraju – Novą KMB Branik – w walce o złoty medal Pucharu Słowenii kobiet 2021 (Pokal Slovenije), aby zdobyć czwarty tytuł w historii.


W ubiegłym sezonie, ze względu na ograniczenia związane z pandemią Covid-19 i zobowiązaniami reprezentacji Słowenii, nie rozegrano rozgrywek pucharowych. Tym samym Nova KBM Branik broniła tytułu z 2019 roku. Dla zwyciężczyń najwięcej punktów zdobyła Andjelka Radišković (15).

Po meczu powiedzieli:

Gregor Rozman, trener Calcit Volley: Wiedzieliśmy, że z Novą KBM Branik nie będzie łatwo i rywale rozegrali fenomenalny mecz. Byliśmy w niepewności do końca i nie wiem, jak mecz był widziany z zewnątrz, ale wierzę, że zrobił wrażenie na każdym, kto go oglądał. Dużo dobrych punktów, sety napięte do samego końca… Ostatecznie jednak przesądziło doświadczenie, kilka dobrych decyzji w finale czwartego seta i trochę szczęścia Mogłoby być też odwrotnie. Cieszę się z tego zwycięstwa i pierwszych w tym roku laurów.

Eva Pavlović Mori, rozgrywająca Calcit Volley: Mariborskie dziewczyny grają teraz zupełnie inaczej niż na początku sezonu, kiedy pokonałyśmy je bez większych problemów. Ale tego też się spodziewaliśmy. Myślę, że i tak pokazaliśmy naszą jakość, mimo że nasz poziom gry nie był taki, jak powinien być, ale co najważniejsze, odnieśliśmy zwycięstwo. Jestem dumna z moich koleżanek z drużyny, to kolejny laur w klubie, zostały nam dwa i mam nadzieję, że nam się uda.

Bruno Najdič, trener Novej KBM Branik: Myślę, że mecz był bardzo wyrównany, wiele rzeczy rozegrano bardzo dobrze, było dużo walki po obu stronach i możemy być zadowoleni. Jedyne, co musimy zrobić lepiej, to atak, ponieważ nie byliśmy wystarczająco skuteczni w tym elemencie, jeśli chcieliśmy być na jeszcze wyższym poziomie. Cieszę się ze wszystkiego, ale wciąż jestem rozczarowany, że przegraliśmy. W głębi duszy wierzyłem, że możemy wygrać. Jestem rozczarowany, bo mieliśmy okazję na coś więcej, ale nie wiedzieliśmy, jak z tego skorzystać. Być może nie „odważylibyśmy się” wygrać, ale ostatecznie zwyciężyła jakość Calcit Volley i ich doświadczenie.

Lorena Lorber Fijok, przyjmująca Novej KBM Branik: Od początku meczu wierzyliśmy, że możemy dorównać Calcitowi. Możemy żałować, że nie skorzystaliśmy z okazji, gdy prawie mieliśmy w rękach trzeciego seta, ale nam się nie udało. Gratulacje dla dziewczyn z Kamnika.

Calcit Volley Kamnik – Nova KBM Branik 3:1
(25:21, 17:21, 25:22, 25:20)

źródło: inf. własna, odbojka.si, worldofvolley.com

nadesłał:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDuży deficyt, sporo inwestycji. Budżet dla Strzegomia na 2022 rok przyjęty
Następny artykułNa DK81 w Katowicach z ciężarówki wysypały się metalowe elementy