“Od wczoraj dziewczyny czekają w szpitalu na decyzję, co dalej. Nie wiemy, czy wrócą do domu na wyczekane przez nas święta. Nie tracimy jednak wiary, więc ja sam na posterunku robię co mogę, aby wszystko było tak, jak sobie zaplanowaliśmy, kiedy dziewczyny wrócą do domu. Smażę, gotuję, jeżdżę do sklepu, sprzątam. Zawsze wiedziałem, że przygotowanie świąt to spory wysiłek, ale nie sądziłem, że aż taki!” – pisze aktor.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS