A A+ A++

Strażacy zostali wezwani do interwencji przy pożarze sadzy w kominie w minioną środę. Pojazd ratowników ze względu na bardzo śliską nawierzchnię oraz trudne warunki atmosferyczne wpadło w poślizg, a następnie po dachowaniu zatrzymało się w rowie. 

Strażacy opuścili pojazd o własnych siłach. Zostali zabrani przez karetki Pogotowia Ratunkowego na dalsze badania. Na szczęście nie odnieśli poważnych obrażeń

W działaniach brały udział zastępy z JRG Włodawa, jednostki OSP oraz Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Technicznego z JRG nr 3 w Lublinie. Auto zostało znacznie uszkodzone. Na razie nie wiadomo, czy pojazd powróci do służby we Włodawie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMobilny śmietnik internetowy – dlaczego warto zwrócić na niego uwagę?
Następny artykułKolumna BOR z Szydło miała włączone tylko sygnały świetlne? KOMENTARZE