Dzisiaj, 17 grudnia (12:08)
W nocy z czwartku na piątek w oknie życia znalazłyśmy zawiniątko otulone kocem. W środku było nowo narodzone dziecko, dziewczynka – przekazała s. Anna Siara przełożona domu Zgromadzenia Sióstr Maryi Wspomożycielki w Piotrkowie Trybunalskim w Łódzkiem. Dziewczynkę ochrzczono i nadano jej imię Anna.
Ok. godz. 2.10 w nocy z czwartku na piątek w domu zakonnym Zgromadzenia Sióstr Maryi Wspomożycielki przy ul. Armii Krajowej w Piotrkowie Trybunalskim rozległ się dzwonek informujący o otwarciu okna życia. – Siostry natychmiast tam pobiegły – relacjonował rzecznik prasowy Caritas Archidiecezji Łódzkiej Tomasz Kopytowski.
– Znalazłyśmy zawiniątko otulone kocami, termicznym i wełnianym. Okazało się, że w środku jest nowo narodzone dziecko, dziewczynka – opowiedziała przełożona domu salezjanek siostra Anna Siara. – Dziewczynka musiała urodzić się chwilę wcześniej, bo pępowina była świeża, a na całym ciele były ślady krwi. Ochrzciłyśmy ją. Nadałyśmy jej imię Anna – podała.
Siostry – jak podał rzecznik archidiecezjalnej Caritas – natychmiast powiadomiły pogotowie ratunkowe i policję. Lekarz ocenił stan zdrowia dziewczynki jako dobry. Dziecko zabrano do szpitala. Zgodnie z procedurą, sporządzony został policyjny protokół.
To już piąte dziecko w piotrkowskim oknie życia i pierwsza w jego historii dziewczynka. W październiku 2016 roku znaleziono tam chłopca. W styczniu 2013 roku, w oknie pozostawiono również chłopca – półtoraroczne dziecko wcześniej zostało porwane. Wcześniej w oknie życia w Piotrkowie Trybunalskim siostry salezjanki znalazły dwóch chłopców.
Okno życia to miejsce, w którym rodzice … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS