Odludzie
Survivalów nigdy za dużo, a szczególnie tych z interesującym pomysłem. Zestawienie otwiera Odludzie, które wrzuci nas do akcji umiejscowionej w samym środku Bieszczad. Wskutek zniszczenia szybowca i radiostacji główny bohater jest zmuszony przetrwać w tytułowym odludziu, korzystając ze wszystkich dostępnych środków. Zainteresowani zwiedzą zalesione tereny w poszukiwaniu surowców i jak wynika z udostępnionych do tej pory materiałów – ekipa VeCube zaoferuje sporo mechanik urozmaicających rozgrywkę.
Witchfire
Witchfire to gra autorstwa zespołu odpowiadającego za Zaginięcie Ethana Cartera. Została zapowiedziana już kilka lat temu i stopniowo są odkrywane kolejne karty przez szefa studia The Astronauts – Adriana Chmielarza. Wbrew pierwotnym planom twórców, Witchfire nie będzie symulatorem przetrwania, a soczystym FPS-em inspirowanym kultową serią Dark Souls. Niewątpliwie jest na co czekać.
Manor Lords
Fani strategii wszelakich powinni dodać do swojej listy życzeń przepiękne wyglądające Manor Lords od Slavic Magic. Zainteresowani będą mieli do czynienia już w następnym roku kalendarzowym z grą strategiczną osadzoną w średniowiecznych realiach. Pokierujemy własną wsią, która z upływem czasu będzie przypominać coraz bardziej rozwinięte miasto. Polski tytuł wyróżnia – jak na strategię – robiącą ogromne wrażenie oprawa wizualna.
World War 3
World War 3 miało bardzo słabe początki, ale na szczęście polskie The Farm 51 nie poddało się i stopniowo ulepszało grę. Już pewien czas temu podjęto decyzję o porządnym przebudowaniu gry, co wydaje się było mądrym posunięciem. Pierwsze opinie z zamkniętych testów beta nowego World War 3 brzmią pozytywnie i fanom strzelanek pozostaje jedynie czekać, aż World War 3 powróci – w formie free to play – na rynek i rzuci rękawice nowemu CoD-owi, jak i BF-owi.
Evil West
Evil West zostało szerzej przedstawione na tegorocznej edycji The Game Awards i nowy gameplay skradł serce wielu widzom. Alternatywna wersja Dzikiego Zachodu od Flying Wild Hog prezentuje się zacnie i osobiście nie mogę doczekać się, aż będę mógł na własnej skórze przeżyć nadchodzącą wielkimi krokami sieczkę przepełnioną obrzydliwymi kreaturami.
The Invincible
Po wymienieniu paru tytułów skupiających się na walce można śmiało przejść do czegoś spokojniejszego, ale równie mocno intrygującego. The Invincible jest pozycją opartą na twórczości Stanisława Lema (Niezwyciężony), która skupia się na eksplorowaniu obcej planety Regis III. Świat przedstawiony w grze Polaków mocno różni się od tego, w którym żyjemy, więc odkrywanie jego kolejnych tajemnic, a w międzyczasie poszukiwaniu zaginionych, pozostałych członków ekspedycji, z pewnością zainteresuje eksploratorów.
Trek To Yomi
Evil West to nie jedyna gra od ekipy Flying Wild Hog w tymże zestawieniu. Wspomnieć trzeba jeszcze o świetnie zapowiadającym się Trek to Yomi, które mnie osobiście kupiło samymi założeniami. To, jak sami twórcy oznajmili, “filmowa, czarno-biała epopeja samurajska osadzona w Japonii okresu Edo” zrealizowana w formie 2,5D. Odbiorcy wcielą się w młodego samuraja, który przysiągł, że za wszelką cenę obroni swoje miasto przed wszelkimi zagrożeniami.
I, The Inquisitor
Ja, Inkwizytor jest tworzone przez wrocławską ekipę The Dust. Zainteresowani znajdą się w świecie, w którym Jezus Chrystus nie umarł na krzyżu, a zszedł z niego i wypełniony gniewem ukarał niewiernych. Zadaniem gracza będzie pomóc mu w zaprowadzeniu sprawiedliwości na świecie. Produkcja jest przygodówką przepełnioną rozmaitymi intrygami, które musimy rozwiązać dzięki pomocy – chociażby – otaczających nas NPC-om.
Frostpunk 2
Po ogromnym sukcesie Frostpunk ujawnienie Frostpunk 2 było po prostu kwestią czasu. Pełnoprawna kontynuacja rozegra się 30 lat po wydarzeniach z “jedynki” i swoimi założeniami bardzo mocno będzie przypominała poprzednika. Ponownie trafimy do skutych lodem lokacji (a dokładniej do Nowego Londynu), w których wszyscy walczą o przetrwanie.
Dying Light 2
Dying Light 2 Stay Human nikomu nie trzeba przedstawiać. To zdecydowanie jedna z najbardziej wyczekiwanych przez graczy z całego świata produkcja mająca ujrzeć światło dzienne już w pierwszej połowie 2022 roku. Techland niedawno poinformował fanów, że gra jest już w złocie, więc lutowa premiera zdaje się być niezagrożona. Wrocławianie pozwolą wcielić się nam w Aidena Caldwella, który przybywa do Villedoru z zamiarem odszukania bliskiej mu osoby. Wraz z rozwojem sytuacji zdaje sobie sprawę z tego, że nic nie jest tak proste i piękne, jak mogło mu się wydawać.
Oczywiście to nie wszystkie polskie gry, nad jakimi pracują rodzimi deweloperzy. Wspomniałem o tych, które najbardziej mnie obecnie interesują, ale wyróżnić trzeba również Shadow Warrior 3, Ghostrunner 2, Broken Ranks, Builders of Egypt czy nawet Hellish Quart.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS