W Tarnobrzegu na placu Bartosza Głowackiego stanęła betlejemska szopka, niedawno pojawiła się też podświetlana ramka do robienia zdjęć selfie, a to wciąż nie wszystko, co będzie cieszyć oczy tarnobrzeżan podczas nadchodzących świąt. Co jeszcze pojawi się w ramach świątecznego wystroju miasta poinformował nas rzecznik prasowy UM w Tarnobrzegu.
Żaden z mieszkańców Tarnobrzega nie przeszedł dziś obojętnie obok nowej ozdoby świątecznej, która przed kilkoma godzinami pojawiła się w centralnej części placu Bartosza Głowackiego. Jest nią złożona z kilku elementów szopka, w skład której wchodzą postacie Józefa, Maryi, dzieciątka, trzech króli, baranka i małej owieczki. Wszystkie figury oplecione są kolorowymi światełkami, a tuż za nimi znalazł się świetlny anioł.
– Już teraz odbieram same pochlebne opinie na temat tegorocznych dekoracji, ale i pytania, czy będzie coś jeszcze. Mieszkańcy podkreślają, że zawsze będąc w okolicy świąt Bożego Narodzenia gdzieś w innych miastach zachwycają się dekoracjami, a u nas każdego roku te same, dość skromne, nie robiły już wrażenia. Postanowiliśmy więc umilić tarnobrzeżanom ten szczególny czas w roku. Już teraz w miejskiej przestrzeni pojawiło się kilka nowych elementów – mówi prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek.
Jak poinformował rzecznik prasowy prezydenta Wojciech Lis, to wciąż nie wszystkie dekoracje, jakie przewidziane są na ulicach Tarnobrzega. W ostatnich dniach, również na placu „czerwonym” pojawiła się świąteczna ramka do robienia selfie, w planach jest także montaż dużej bombki, znanej tarnobrzeżanom z minionych lat oraz… niespodzianki, która już niebawem stanie pod Urzędem Miasta w Tarnobrzegu. Będzie nią niedźwiedź polarny. Koszt wynajmu tych dekoracji na sezon świąteczny to 33 tysiące 456 złotych.
Zobacz galerię – 10 zdjęć
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS