A A+ A++

Pod koniec sierpnia Formuła 1 ogłosiła powstanie nowej, czysto komercyjnej, a więc nie wpływającej na klasyfikację punktową, formy rywalizacji, banalnie nazwaną “Overtake Award”.

Wówczas na czele rankingu wyprzedzeń był Sebastian Vettel i jak się okazało kilka miesięcy później, zawodnik Astona Martina utrzymał swoją pierwszą pozycję do końca sezonu. Nie oznacza to jednak, że jego przewaga była znacząca, ponieważ drugi w zestawieniu Fernando Alonso wykonał tylko cztery manewry mniej, a trzeci Kimi Raikkonen – pięć.

“Zbyt często odnosiliśmy odwrotny skutek do zamierzonego. W wyścigach zyskiwaliśmy pozycje i to mogło się podobać, ale same wyniki nie były już takie fajne”, skomentował swoją nagrodę Vettel.

Czterokrotny mistrz świata swój pierwszy sezon w barwach Astona Martina zakończył na 12. pozycji w klasyfikacji generalnej kierowców i z dorobkiem 43 punktów. Jego zespołowy kolega, Lance Stroll, uzbierał 9 “oczek” mniej. Warto przy tym jednak przypomnieć, że dorobek niemieckiego kierowcy byłby o wiele większy, gdyby nie dyskwalifikacja z wyników GP Węgier, w którym przekroczył linię mety na drugiej lokacie.

Najlepszym wynikiem Vettela w tym sezonie pozostało więc drugie miejsce wywalczone w Grand Prix Azerbejdżanu. Rezultat ten można uznać jednak za co najmniej sensację, ponieważ w pozostałych 21 rundach, 34-latek tylko sześciokrotnie klasyfikowany był wewnątrz pierwszej dziesiątki.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRyba z przezroczystą głową. Naukowcy nagrali niezwykłe stworzenie
Następny artykułNiezwykła broń. 2S7M Małka – atomowa artyleria nowej generacji