A A+ A++

59 europosłów z 13 krajów poparło wniosek byłego ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego do Komisji Europejskiej o wyjaśnienia i debatę w sprawie domniemanej korupcji m.in. w Trybunale Sprawiedliwości UE i oraz samej KE.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Afera z udziałem sędziów TSUE. Waszczykowski: Nie odpuścimy. Będziemy domagali się wyjaśnienia tej sprawy

Uzasadniając swoją inicjatywę, były szef polskiej dyplomacji, a obecnie eurodeputowany PiS podkreślił, „że zdominowana przez Europejską Partię Ludową Komisja opierała się na orzeczeniach TSUE w decyzjach umotywowanych politycznie w ramach dochodzeń przeciwko Polsce i Węgrom w sprawie praworządności”.

Francuski dziennik „Liberation” w serii artykułów z dziennikarskiego śledztwa ujawnił handel wpływami i inne nieuczciwe praktyki, których mieli dopuszczać się sędziowie TSUE, urzędnicy KE oraz politycy Europejskiej Partii Ludowej (EPL).

Gazeta oskarżyła o korupcję i handel wpływami między innymi przewodniczącego TSUE sędziego Koena Lenaertsa oraz ważnych unijnych urzędników związanych z EPL.

Według „Liberation”, w latach 2010–2018 politycy tej partii uczestniczyli w spotkaniach, które były nielegalnie finansowane z publicznych funduszy.

W takich spotkaniach brali udział m.in. były szef KE Jean-Claude Juncker, były wiceprzewodniczący KE Jyrki Katainen czy Johannes Hahn, obecny komisarz UE ds. budżetu i bliski współpracownik przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen. Według dziennika, pod wpływem lobbystów ma znajdować się również obecny szef Rady Europejskiej Charles Michel.

„Urabianie” polityków w zamku Chambord

Do lobbowania i „urabiania” polityków unijnych miało dochodzić m.in. we francuskim zamku Chambord, słynącym z polowań organizowanych przez polityków i biznesmenów. „Liberation” ujawnił również, że KE oraz władze kilku państw naciskały na Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych, aby nie prowadził śledztwa w tej sprawie. Ważne stanowiska w tym urzędzie objęły niedawno osoby związane z EPL.

W związku z tym europosłowie, którzy poparli inicjatywę Waszczykowskiego chcą wiedzieć, czy którykolwiek z wymienionych w publikacji sędziów TSUE był zaangażowany w jakiekolwiek orzeczenia Trybunału dotyczące dochodzeń w sprawie praworządności przeciwko Polsce lub Węgrom. „Jeśli tak, to w jakie konkretnie orzeczenia byli zaangażowani i które z tych orzeczeń stanowiły podstawę decyzji Komisji o kontynuowaniu tzw. mechanizmu praworządności wobec Polski i Węgier?” – pytają eurodeputowani we wniosku.

Pod interpelacją Waszczykowskiego podpisało się 59 europosłów, wywodzących się z dwóch grup politycznych – Europejskich Konserwatystów i Reformatorów i Tożsamość i Demokracja (ID), a także cała delegacja węgierskiego Fideszu, która opuściła niedawno szeregi EPL.

mly/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBudowa ulicy Armii Krajowej w Zielonce zakończona
Następny artykułBiałoruś. Biełorusnieft nie będzie eksportował ropy naftowej do Niemiec. Mińsk odpowiada na sankcje