Odszkodowanie od Skarbu Państwa wywalczył po kilku latach mieszkaniec Rybnika. Sąd przyznał mu rację i potwierdził, że przestrzeganie standardów jakości powietrza to obowiązek państwa względem obywateli.
W 2015 roku Oliwer Palarz, antysmogowy aktywista z Rybnika, pozwał Skarb Państwa w związku z naruszeniem dóbr osobistych spowodowanym zanieczyszczeniem powietrza w mieście. W 2018 roku Sąd Rejonowy w Rybniku oddalił jego pozew. Stwierdzono, że zanieczyszczenie występuje, ale nie ma podstaw do uznania tego jako naruszenie dóbr osobistych. Palarz odwołał się od tej decyzji. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Gliwicach. Ten postanowił zasięgnąć opinii Sądu Najwyższego.
Wczoraj zapadł prawomocny wyrok w tej sprawie. Sąd Okręgowy w Gliwicach zasądził kwotę 30 tys. złotych od Skarbu Państwa na rzecz aktywisty. – Wydanym dziś wyrokiem sąd potwierdził, że przestrzeganie standardów jakości powietrza to nie jedynie niewiążący postulat, ale obowiązek państwa względem obywateli – komentuje radca prawny Miłosz Jakubowski z Fundacji Frank Bold. Jak pokazuje przykład Oliwera Palacza, każdy obywatel może domagać się naprawienia powstałych z tego powodu szkód. – Zarówno majątkowych, jak i niemajątkowych, polegających na naruszeniu zdrowia lub innych dóbr osobistych – wyjaśnia Jakubowski.
W pierwszym pozwie mieszkaniec Rybnika domagał się 50 tys. zł zadośćuczynienia. Mimo zasądzenia niższej kwoty, jest zadowolony z wyroku. – Nie liczy się kwota, ale to, że moje roszczenie zostało uwzględnione co do zasady. Dzięki temu wyrokowi i innym podobnym orzeczeniom, jakie zapadły przed polskimi sądami, organy państwowe i samorządowe nie będą już mogły bezkarnie ignorować problemu zanieczyszczenia powietrza – mówi Palarz.
Jego sprawa ciągnęła się aż 6 lat. Dla porównania aktorka Grażyna Wolszczak wygrała podobny proces, a wyrok zapadł w pierwszej instancji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS