Od razu przychodzi na myśl estymacja, która — niedługo po debiucie Disney+ — w redakcji Forbesa wywołała gorącą dyskusję. Ledwie platforma wystartowała, a już pojawiły się analizy szacujące, kiedy prześcignie Netflix i stanie się największym streamingiem na świecie. Analitycy rynku subskrypcyjnego VOD ten scenariusz zresztą wciąż podtrzymują — np. Digital TV Research przewiduje, że 2026 r. zakończy dominację Netfliksa i już w kolejnym zatryumfuje Disney+. Jak to możliwe, że newcommer tak szybko zdetronizuje od lat królującego Netfliksa, który niemal samodzielnie stworzył tę kategorię rozrywki? Już podczas naszej redakcyjnej dyskusji doszliśmy do wspólnego, oczywistego wniosku — masa młodych widzów wychowywanych przez Disney Channel jest na świecie tak duża, że szybko przeważa na korzyść własnych preferencji.
Prognozy liczby widzów platform SVOD w 2026 (w mln)
Fot.: Forbes
Atak na grupę dziecięcą
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS