Jeśli formacja powołana w celu utrzymania porządku i bezpieczeństwa ma funkcjonować sprawniej, to musi otrzymać odpowiednie narzędzia i wyposażenie. Jednym z takich środków jest samochód, który z pewnością ułatwi pracę miejskim strażnikom w Brzegu. Auto zostało zakupione dzięki większości miejskich radnych, którzy już rok temu przegłosowali poprawkę budżetową i zabezpieczyli na ten cel pieniądze. Tej propozycji nie poparli wówczas radni koalicji burmistrza Jerzego Wrębiaka.
Przypomnijmy, że o samochodzie dla strażników, co w innych gminach od dawna jest standardem, w Brzegu mówiło się od kilku lat, ale w kolejnych budżetach miasta burmistrz nie zabezpieczał na ten cel pieniędzy.
Sytuacja zmieniła się pod koniec 2020 roku, kiedy radni procedowali nad projektem uchwały budżetowej na 2021 rok. W tamtym projekcie burmistrz Wrębiak również nie wpisał pieniędzy na auto dla miejskich strażników, ale wśród kilkunastu poprawek zgłoszonych przez radnych znalazła się ta o samochodzie dla gminnej formacji porządkowej.
Poprawkę zgłosiła radna Anna Głogowska i została ona poparta łącznie 11 głosami. Za poprawką byli wówczas: Anna Głogowska, Wojciech Komarzyński, Renata Listowska, Krzysztof Grabowiecki, Piotr Szpulak, Ewa Kozioł, Grzegorz Chrzanowski, Paweł Grabowski, Jadwiga Kulczycka, Grzegorz Surdyka i Tomasz Wikieł.
Radni z koalicji Jerzego Wrębiaka byli przeciw lub wstrzymali się od głosu. Przeciw zagłosowali: Mariusz Andruchowicz, Ryszard Różański, Janusz Żebrowski i Jacek N., z kolei od głosu wstrzymali się: Renata Biss, Andrzej Witkowski, Kazimierz Kozłowski i Dariusz Socha.
Co ciekawe, niektórzy z ówczesnych przeciwników poprawki zgłoszonej przez radną Głogowską, dzisiaj na swoich profilach facebookowych udostępniają sesję fotograficzną burmistrza przy samochodzie dla straży miejskiej i komentują jako: „Super informacja. Nareszcie”.
Anna Głogowska nie chce odnosić się do takiego obrotu sprawy:
- „Nie chcę komentować zachowania niektórych radnych. To ich decyzje, co robią, jak głosują i co później mówią. Ja po prostu szczerze się cieszę, że w końcu dzięki większości radnych udało się kupić samochód dla miejskich strażników. Niektórym osobom wydaje się, że strażnicy niewiele działają, ale to jest nieprawda. Osobiście przekonałam się, że te osoby są bardzo zaangażowane w swoją pracę. Pomagają bezdomnym, jeżdżą do rannych zwierząt, pomagają w poszukiwaniach osób zaginionych i kiedyś to właśnie dzięki ich działaniom, bo od rana chodzili na pieszo i jeździli po mieście na rowerach, udało się znaleźć starszego, wyziębionego mężczyznę. Strażnicy także zabezpieczają wiele imprez plenerowych i czasami muszą być w wielu miejscach, w tym samym czasie, dlatego samochód jest niezbędny w ich jednostce” – mówi radna Anna Głogowska.
Jak informuje brzeski magistrat na swojej stronie internetowej, nowy samochód to Toyota Yaris z napędem hybrydowym, pełnym doposażeniem, oprzyrządowaniem, belką sygnałową i stacją łączności. Całkowity koszt wyniósł 83 tys. złotych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS