W niedzielę rano na konferencji prasowej w Warszawie w sprawie obowiązku szczepiennego w kraju wystąpili najważniejsi politycy Lewicy: Krzysztof Gawkowski, Adrian Zandberg, Włodzimierz Czarzasty, Joanna Scheuring-Wielgus oraz Anna Maria Żukowska. Główne hasło, które przyświecało wydarzeniu, to: “TAK dla obowiązkowych szczepień
– Apeluję do prezydenta, apeluję do ministra zdrowia, apeluję do premiera, zacznijcie reagować. Wnosimy jednoznaczny projekt ustawy. Taki, który naszym zdaniem pomoże Polkom i Polakom. Osoby dorosłe są zobowiązane do poddania się szczepieniom. Jeżeli ktoś będzie unikał szczepień, uważamy, że powinien podlegać karze grzywny – powiedział Włodzimierz Czarzasty.
Zandberg kpi z Tomczyka
Projekt lewicy był jednym z tematów dyskusji w programie „7. Dzień Tygodnia w Radiu ZET”. Głos zabrał m.in. Cezary Tomczyk z Platformy Obywatelskiej. Polityk nie chciał jednak jednoznacznie stwierdzić, czy popiera pomysł obowiązkowych szczepień.
– Jeżeli chodzi o obowiązkowe szczepienia, to nie ma absolutnie przyzwolenia w Polsce. Ja jestem za tym, żeby się absolutnie wszyscy w Polsce zaszczepili. Ale jeśli wiemy, że dziś się 50 proc. społeczeństwa nie zaszczepiło, to nawoływanie do tego byłoby populizmem, bo to się nie stanie – stwierdził poseł.
Na jego słowa ironicznie zareagował obecny w studiu Adrian Zandberg. Jak powiedział, PO kieruje się wyłącznie wynikami sondaży i nie zależy jej na życiu ludzi.
– Typowa Platforma. Sprawdźmy sondaże i zobaczmy, czy się opłaca. Ludzie umierają, trzeba odwagi – powiedział poseł lewicy.
Czytaj też:
Zandberg: Ministrowie nie potrafili odpowiedzieć nam na to pytanieCzytaj też:
Zandberg: Premier boi się pani Siarkowskiej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS