A A+ A++

Asseco Resovia pogrąża się w kryzysie? Jeden z faworytów siatkarskiej PlusLigi w niedzielę przegrał we własnej hali 0:3 z Treflem Gdańsk. To piąta porażka rzeszowian w sześciu ostatnich kolejkach. Goście zapracowali na zwycięstwo po pięciu tygodniach przerwy.

Rzeszowianie po raz kolejny zawiedli swoich kibiców. Przed tygodniem przegrali 1:3 z beniaminkiem LUK Politechniką Lublin. Tym razem nie ugrali nawet seta z drużyną, która na początku sezonu przeżywa duże problemy. Trefl pokazał jednak w hali Podpromie sporo dobrej siatkówki i wygrał w pełni zasłużenie. 

Trener Resovii Alberto Giuliani miał w niedzielę ograniczone pole manewru. Kontuzję leczy Nicolas Szerszeń, który pojawił się w hali z ortezą na nodze. Chory jest z kolei Rafał Buszek, więc Włoch nie miał alternatywy dla przyjmujących. Pierwsze minuty spotkania były wyrównane, ale też sporo było błędów. Najwięcej popełniał ich Maciej Muzaj, który zepsuł zagrywkę i zaatakował w aut.

Trefl objął dwupunktowe prowadzenie. Na lewym skrzydle pewnie atakował Mateusz Mika. Gospodarze doprowadzili do remisu 14:14 po zagrywce Klemena Cebulja. Gdańszczanie odzyskali jednak prowadzenie dzięki skutecznym blokom. W końcówce dwa punkty zagrywką dołożył jeszcze Mariusz Wlazły. Giuliani ekspresyjnie próbował pobudzić gospodarzy, ale Trefl nie dał się dogonić – wygrał 25:21.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPuchar Świata. Norwegia ma nowego króla
Następny artykułGP Arabii Saudyjskiej: Relacja na żywo