A A+ A++

Protest został zwołany w mediach społecznościowych. Według policji około dwa tys. osób zgromadziło się na terenie parkingu w stolicy księstwa, by zaprotestować przeciwko „represyjnym środkom”, wdrażanym od kilku miesięcy przez władze w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa. Organizatorzy poprosili uczestników o zachowanie spokoju, a w szczególności by „nie dać się sprowokować”.

Wezwania te nie przyniosły jednak skutku. Demonstranci starli się z policją w miejscu jarmarku bożonarodzeniowego przy Pomniku Pamięci „Gëlle Fra”, po ok. 1,5 godziny od rozpoczęcia manifestacji. Powodem była odmowa przez kilka stoisk wydania gorących napojów protestującym. Manifestanci zniszczyli ogrodzenie, aby wejść na teren jarmarku bez okazywania certyfikatów CovidCheck.

Manifestanci protestowali przeciwko reżimowi CovidCheck oraz wprowadzeniu nakazu wykonywania codziennych testów na koronawirusa przez osoby, które nie chcą się zaszczepić, a chcą pracować w miejscu zatrudnienia. Rozwiązanie to ma wejść w życie 15 stycznia. Uczestnicy protestu krytykowali także działania podejmowane w szkołach i wobec dzieci, chcąc „chronić” te ostatnie przed „dyktaturą zdrowia”.

Zaostrzone przepisy rządu „już przynoszą owoce” – powiedziała w piątek w rozmowie z RTL minister zdrowia Paulette Lenert. Tłumaczyła, … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMikołaje na rowerach już dziś
Następny artykułWyjątkowe podwórko z milionami lusterek