Obyś żył w ciekawych czasach! Ta stara chińska klątwa dotknęła właśnie samorządowców, którzy stanęli wobec zmian klimatycznych. Na szczęście z pomocą przychodzą im najnowsze technologie.
Dziś już nie ma wątpliwości, że żyjemy w epoce zmian klimatycznych. O ile można się sprzeczać o ich źródło i dalszy przebieg, to jedno jest pewne: walka z ich skutkami i koszty przeciwdziałania im w ogromnym stopniu spadną na samorządy. Tym bardziej że w Polsce ze zmianami klimatycznymi wiąże się głównie radykalizacja klimatu. Pojawi się u nas więcej niż dotychczas gwałtownych zjawisk pogodowych. Coraz dłuższe okresy suszy będą przerywane nawalnymi ulewami, a upalne dni będą nadchodziły całymi falami.
Woda i wiatr – czyli jak wyglądają zmiany klimatyczne w Polsce?
Paradoksalnie, wraz z pustynnieniem kraju i coraz częstszymi suszami rośnie ryzyko… powodzi.
Dzieje się tak dlatego, że wbrew naszym odczuciom roczna suma opadów w Polsce nie maleje. Jednak zamiast regularnie padających deszczy coraz częściej mamy do czynienia z rzadko występującymi, ogromnymi ulewami. To właśnie one są ostatnio przyczyną występowania rzek i rzeczek z koryt.
Nie tylko woda, ale i wiatry zmieniają swoją dynamikę. Doskonale widać to na przykładzie huraganów. Jeszcze w latach 90. było ich kilka w roku, obecnie ich liczba wzrosła do blisko 30, a rekord to 52. Rośnie też ich siła. Największe z nich powodują straty rzędu 1-1,5 mld zł i niszczą infrastrukturę na znacznych obszarach. Intensywność tych wahnięć doskonale widać w ujęciu finansowym. Podczas gdy w dekadzie 2000-2010 wydano w Polsce ok. 46 mld zł, to przewidywania na lata 2020-2030 mówią już o 100-120 mld zł. Zmiany klimatyczne stają się faktem i musimy wiedzieć, jak się do nich przygotować.
Skutki zmian klimatu w naszej okolicy
Te zmiany muszą także uwzględniać samorządowcy zarządzający swoimi gminami, np. podczas budowy czy remontów sieci energetycznych, dróg, mostów i innej infrastruktury. Bo nawet jeśli do tej pory na terenie konkretnej gminy nie dochodziło do klęsk żywiołowych, a mała lokalna rzeczka nigdy nie sprawiała problemów, to nie oznacza, że tak będzie dalej. Zmiany klimatyczne wywracają bowiem znany nam od wieków porządek rzeczy i sprawiają, że nasze dotychczasowe doświadczenia w wielu przypadkach przestają być aktualne.
Woda jak złoto – czyli jak oszczędzać wodę?
Nawet jeśli huragany, powodzie i tym podobne gwałtowne zjawiska pogodowe ominą nasze okolice, to prawie na pewno dotknie nas inne zjawisko związane ze zmianą klimatu – niedobór wody. Obecnie już niemal co roku latem pojawia się susza, a przynajmniej deficyt opadów. Nie dostrzegają tego jeszcze mieszkańcy dużych miast, ale na wsi i w małych miasteczkach zakazy podlewania upraw i ogrodów są już niemal powszechne. W ten sposób samorządy starają się ochronić malejące zasoby wody.
Susza w Polsce coraz częstszym zjawiskiem
Problem widać też w statystykach: gdy w latach 1951-1981 susze w Polsce występowały średnio co pięć lat, to obecnie już co dwa lata. Przed burmistrzami i wójtami stawia to zupełnie nowe zadania. Muszą oni szukać nowych ujęć wody, a jednocześnie zadają sobie pytanie, jak oszczędzać wodę, którą dysponują. Bo dziś stała się ona cennym dobrem. Nie można jej pozwolić wyciekać w czasie awarii, trzeba pilnować jej zużycia i – rzecz jeszcze kilka lat temu niebywała, wręcz śmieszna – chronić ją przed złodziejami. Znalezienie odpowiednich sposobów oszczędzania wody jest kluczowym zadaniem dla władz samorządowych.
Smart Water, czyli racjonalne gospodarowanie wodą
Tu bardzo pomocne okazują się ostatnio nowoczesne technologie. Takie jak chociażby działający w oparciu o technologię internetu rzeczy system Smart Water firmy Orange. Pozwala on na monitoring sieci wodociągowej w gminie i bieżącą analizę zużycia wody. Dzięki temu możliwe jest błyskawiczne lokalizowanie awarii czy wycieków, a także szybkie reagowanie na zaistniałe problemy.
Internet rzeczy i oszczędzanie wody
Tego rodzaju systemy jak Smart Water są w dzisiejszych czasach niezbędne dla osób kierujących samorządami. W obliczu zmian klimatycznych zarządzający miastami i gminami stają się często jednoosobowymi centrami szybkiego reagowania. To do nich spływają informacje o tym, co dzieje się w regionie, i to oni podejmują decyzje, jak na daną sytuację zareagować. Od sprawności i szybkości reakcji wójta, burmistrza czy prezydenta miasta zależy, jak bardzo dotkliwe okaże się dane zjawisko dla mieszkańców. Dlatego tak ważne jest, by informacje o ewentualnych problemach docierały do nich jak najszybciej.
To właśnie zapewniają nowoczesne technologie i internet rzeczy. Bez nich zmiany klimatyczne będą jeszcze dotkliwsze. Rozwiązanie Smart Water daje możliwości, które są konieczne w nowoczesnym zarządzaniu gminą, miastem czy przedsiębiorstwem wodno-kanalizacyjnym.
* * *
Orange Smart Water to nowoczesne rozwiązanie, które umożliwia wygodne zarządzanie siecią wodociągową. System został opracowany z myślą o gminach, miastach i przedsiębiorstwach wodno-kanalizacyjnych. System Smart Water umożliwia zdalny odczyt liczników. Informacja o stanie wodomierzy może być w dowolnym momencie wysłana za pośrednictwem sieci GSM – bez udziału inkasenta.
Orange Smart Water może współpracować z wodomierzami różnych producentów – na urządzeniu pomiarowym wystarczy zamontować nakładkę. Ponadto system na bieżąco monitoruje i analizuje przepływ wody – dane uzyskane dzięki Orange Smar Water umożliwiają prognozowanie zużycia oraz szybkie wykrycie usterek czy nieprawidłowości.
W razie stwierdzenia awarii system automatycznie wysyła odpowiednie powiadomienie. Zarządzanie całym system Smart Water odbywa się za pomocą prostej aplikacji.
Dowiedz się więcej o Smart Water
Czytaj także:
Jakość wody wodociągowej w Międzyrzeczu – SONDA
Czy ścieki z Warszawy dopłynęły do Międzyrzecza?
22 marca 2021 roku – Światowy Dzień Wody
22 marca obchodziliśmy Światowy Dzień Wody. MPWiK Sp. z o.o. godnie uczciło święto i zachęca do picia wody wodociągowej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS