Wczoraj, 30 listopada (21:07)
– Mamy w Polsce, jak i w całej Europie, dość silny ruch antyszczepionkowy inspirowany, niestety, również z zewnątrz, ale on jest – mówił we wtorek premier Mateusz Morawiecki. Na pytanie o projekt ustawy, wprowadzający możliwość kontroli przez pracodawcę certyfikatów covidowych, szef rządu odpowiedział: “Liczymy się z tym, że w naszym klubie możemy nie znaleźć wystarczająco dużego poparcia”. Podkreślił jednak, że popiera to rozwiązanie.
Premier, który we wtorek był “Gościem Wiadomości” na antenie TVP Info, był pytany o nowe obostrzenia związane z pandemią COVID-19, które mają wejść od 1 grudnia i egzekwowanie limitów dla wybranych miejsc.
– Już od kilku miesięcy limity obowiązują. Teraz te limity podnieśliśmy – podkreślił.
– Dzisiaj, jak przedsiębiorca, właściciel który chce wpuścić do kina, do teatru czy do restauracji, czy do jakiegoś zakładu usługowego 50 procent osób, to nie musi sprawdzać, czy ktoś jest zaszczepiony czy nie. Jeśli chciałby wpuścić więcej osób, to powinien sprawdzać – dodał i przyznał, że przedsiębiorcy mogą sprawdzać, czy ktoś jest zaszczepiony poprzez poproszenie o okazywanie kodów QR.
Jak ocenił premier Morawiecki, “te zasady są już dzisiaj lepiej egzekwowane niż dwa miesiące temu”.
– Wszyscy się niestety znowu przestraszyliśmy koronawirusa – mówił szef polskiego rządu. Jak dodał, “cieszę się też, że z tego względu jest więcej osób chętnych do szczepienia, znacznie więcej osób – wszyscy ruszyli z powrotem do szczepień”.
Pytany, czy projekt ustawy o weryfikacji certyfikatów covidowych przez pracodawcę jest możliwy do przyjęcia. – Byłbym za tym – odpowiedział.
– Mamy w Polsce, jak i w całej Europie, dość silny ruch antyszczepionkowy inspirowany, niestety, również z zewnątrz, ale on jest – mówił. … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS