Ta kampania pokazuje to, co się dzieje w prawie i w społeczeństwie. Cała odpowiedzialność za zmianę sytuacji spoczywa na osobie, która doświadcza przemocy. My oczekujemy, że to ofiara pójdzie, zgłosi, wyprowadzi się, zapewni bezpieczeństwo dzieciom… A przecież odpowiedzialność za to zachowanie leży po stronie sprawcy. Ja także uważam, że należy tworzyć kampanie skierowane do osób, które przemoc stosują. Pytanie brzmi: w jaki sposób to robić?. Niektórzy sugerują, żeby pokazywać np. wściekłego sprawcę lub osobę za kratkami. Ja uważam, że nie należy takiej osoby stygmatyzować, tylko dawać do zrozumienia, że samo zachowanie jest naganne, że my jako społeczeństwo go nie akceptujemy, ale że trzeba nad nim pracować. Żadna stygmatyzacja nie jest wskazana, dlatego wolę określenia takie jak osoba stosująca i doznająca przemocy, a nie sprawca i ofiara. Takie podejście pozwala “odkleić się” od zachowania, doświadczenia. Ono przestaje być częścią tożsamości.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS