A A+ A++

Różnie się mówi o tych blekfrajdejach – czarnych piątkach. Tych wyprzedażach. Po Internetach słychać narzekanie, że te obniżki cen to lekki pic nad wodą, Fata Mrugana i Mata Hari. Zobacz felieton Tomasza Olbratowskiego.

Producenci: Krzysztof Bodek

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOstatni dzień z Veturilo. Drogowcy podsumowują 10. sezon rowerów miejskich. Słabo z inwestycjami
Następny artykułLothar Matthaeus o drugim miejscu Roberta Lewandowskiego: Już nic nie rozumiem