O tradycjach bożonarodzeniowych i o tym jak w średniowieczu radzono sobie zimową porą można było posłuchać podczas wydarzenia pod nazwą Najstarsza Knajpa w Sieradzu.
Mieszkańcy dowiedzieli się co dawniej królowało na stołach w okresie przedświątecznym, skąd wzięły się piernikowe przyprawy, czy jakie aromaterapeutyczne sposoby pomagały umilić naszym przodkom zimowe miesiące. O tym jak ogrzewali się dawni sieradzanie opowiadał Michał Szymański z Bractwa Rycerskiego Ziemi Sieradzkiej.
– Dominowały piece otwarte, tzw. kominki, czy paleniska, układane niekiedy bezpośrednio na podłodze. Z czasem zaczęto inwestować w doskonalsze urządzenia grzewcze, takie jak piece kopułkowe – opowiada Michał Szymański.
W czasie spotkania można było posłuchać, obejrzeć, dotknąć, a nawet degustować. Przygotowano pracownię alchemika, prezentacje wyposażenia dawnej karczmy i kafli piecowych. Całości dopełniła tradycyjna kuchnia – potrawy adwentowe przygotowane na bazie średniowiecznych i staropolskich przepisów.
Najstarsza Knajpa w Sieradzu to nazwa cyklicznej imprezy o tematyce historycznej. Dzisiejsze spotkanie było jej piątą odsłoną. Organizatorem jest Sieradzkie Centrum Kultury.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS