List do red. Michnika w sprawie Wójcika

                                                                  Witam Redaktorze 

           Piszę do pana w imieniu timu, się dzis trochę  resetujemy przy drinach i mamy niezłe isziu z tym Wójcikiem, to prawdziwy czelendż dla nas. Najpierw chłopaki chcieli żebym do pana zakalował, ale od razu wiadomo, że odbierze Kurski, a potem tłumacz się, do którego Kurskiego dzwoniłeś jak wajzer sprawdzi bilingi. Pisze bo zawsze na początku  brifingu  z wajzerem robimy prasówki z Gazetą Wyborczą  i wiem, że do was ludzie listy piszą i wy odpowiadacie. Dla nas ludzi z korpo jest pan naczelnym redaktorem prawdy. Uupssss ! ale mi się napisało. Zdaje się taka gazeta ruska była. Pamiętam to, bo mieliśmy na zajęciach z politologii. Ona była za Putinem, a pan redaktor teraz z Putinem na bakier, wiem. Choć na Krymie misia z Putinem robiliście w tym klubie wałdajskim, Rozenek z Millerem driny roznosili, w ” Na temat ” u Liska to było. Zaraz to wydelejtuje. 

– Qurwa jak sie tu delejtuje, to nie mój lapek tylko wajzera, nie znam sie na makintoszach, a chooj niech tak zostanie.

Panie redaktorze nie da się wydelejtować prawdy, ale wie pan o co chodzi. W timie sami fajni ludzie, zero smoleńszczaków i rydzyków. Owszem czasem jakiś na fultajm sie załapie, ale jak na brifingu nie integruje sie z timem to wajzer dowali taki target, że umarł w butach. Zasadniczo wajzer jest okey, killer na pisiorów, by wytopił wszystkich. Na brifingu zawsze najpierw musi być polewka z Dudusia Maliniaka i z Kaczora. No ale teraz doszedł ten problem z Agorą. Generalnie wczoraj na brifingu wajzer zacytował co pan im odpisał i że mogą panu na pukiel wskoczyć, bo wiadomo, że to pan przeprowadził nas przez Morze Czerwone, a potem przez pustynie Gobi w Izraelu i tu jest dla timu serious kejs, z powodu Violi z publik relejszyn. Forwardowała nam maile z archiwum Gazety Wyborczej, bo tylko ona ma badża żeby wchodzić na serwer korpo i wie wszystko, a wiedziała ze tim w sprawie Wójcika zaczyna się dzielić. Wrzuciła nam skany z Gazety Wyborczej i jest jeszcze  gorzej w timie. Ten Wójcik nie wymyślił preskrypszen Gazety Wyborczej tylko Rapaczyński. Ale dlaczego Rapaczyński jak ona jest kobieta i dlaczego Agora pana chce zwolnić z roboty, kiedy pan redaktor jest dla nas cała Agorą, jak ten cały Fosokles, co też sie jąkał. Nie ! To był Domestos… i on też się jąkał, ale jakie filipiki napierniczał, prawie jak pan redaktor. To jak to będzie panie redaktorze z tym Wójcikiem ? Chłopaki, ale i Violka z publik relejszyn też mowi, że w ch** z tą Agorą, dacie redę. 

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ