A A+ A++

“Dzisiaj w nocy o godz. 1:20 na trasie Michałowo – Juszkowy Gród, na wysokości miejscowości Nowa Wola doszło do zatrzymania pojazdu na mazowieckich numerach rejestracyjnych. Zatrzymanie przeprowadzili żołnierze patrolu wojskowego, który w tym rejonie wykonywał zadania na mocy postanowienia Prezydenta RP wspierając Straż Graniczną” – napisał w oświadczeniu opublikowanym na Twitterze rzecznik Wojsk Obrony terytorialnej płk Marek Pietrzak.

ZOBACZ: Swiatłana Cichanouska: Polska i Litwa muszą pozostać silne w obliczu działań reżimu Łukaszenki

Jak dodał, zatrzymanie było wynikiem “podejrzanego zachowywania się kierowcy pojazdu, który po zauważeniu pojazdu wojskowego ruszył dynamicznie i zaczął uciekać w kierunku lasu”.

“Do zatrzymania doszło na bocznej drodze po wydaniu poleceń latarką. Po zatrzymaniu, w momencie podchodzenia żołnierzy do pojazdu, osoba kierująca pojazdem próbowała w nich wjechać. Ostatecznie pojazd został unieruchomiony, kierowca przesiadł się na miejsce pasażera, zaczął się agresywnie zachowywać kopiąc w kierunku żołnierzy. Osoba nie wylegitymowała się. Na miejsce wezwano patrol Straży Granicznej” – czytamy.

Grupa Granica: to było przestępstwo, służby nie przyjęły zawiadomienia

Inaczej sytuację opisali przedstawiciele Grupy Granica. Są to wolontariusze, którzy – jak sami opisują – “monitorują sytuację” na pograniczu polsko-białoruskim. Ich zdaniem doszło do “napaści na aktywistę”.

“Jakub Sypiański, tłumacz języka arabskiego, który od wielu tygodni niesie pomoc potrzebującym na granicy został w okolicach Michałowa napadnięty przez uzbrojonych i umundurowanych żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Policja i Straż Graniczna po przybyciu nie przyjęły zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa” – przekazali na konferencji prasowej.

Sprawą zajmuje się też poseł Lewicy Maciej Konieczny. “Tej nocy uzbrojeni w broń długą żołnierze WOT próbowali siłą wywlec z samochodu aktywistę Grupy Granica, tłumacza arabskiego i działacza Partii Razem. Wszystko działo się z dala od strefy stanu wyjątkowego” – napisał polityk na Twitterze.

Rzeczniczka Straży Granicznej apeluje: proszę wykonywać polecenia służb

Wcześniej, na piątkowym briefingu rzeczniczka Straży Granicznej por. Anna Michalska powiedziała, że SG ma “ogromną prośbę do dziennikarzy, ale też do wszystkich osób, które znajdują się w pobliżu granicy poza strefą stanu wyjątkowego, ale też w strefie, aby wykonywały polecenia służb”.

ZOBACZ: Granica. Służby białoruskie puszczały hymn Polski w czasie forsowania przejścia przez migrantów

– Miało miejsce zdarzenie na terenie ochranianym przez placówkę Straży Granicznej w Michałowie. Samochód na widok patrolu żołnierzy ruszył z piskiem opon. Była próba zatrzymania go do kontroli. Został zatrzymany. Osoba nie chciała się poddać czynnościom. Nie chciała pokazać dokumentów. Został wezwany patrol straży granicznej, następnie policja – poinformowała Michalska.

Dodała, że okazało się, że to był dziennikarz; potem dojechali tam aktywiści.

Kryzys na granicy trwa. Rząd zamierza zbudować zaporę

Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 37 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego ponad 8 tys. w listopadzie, blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni.

Do połowy przyszłego roku na odcinku granicy z Białorusią stanie stalowy płot zwieńczony drutem kolczastym i wzbogacony o urządzenia elektroniczne. Zapora o długości 180 km i 5,5 m wysokości powstanie na Podlasiu. Wzdłuż granicy zamontowane będą czujniki ruchu, kamery dzienne i nocne. Na Lubelszczyźnie naturalną zaporą jest Bug.

wka/PAP, polsatnews.pl

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŻaryn: Na Białorusi pozostaje kilkanaście tysięcy cudzoziemców ściągniętych przez władze w Mińsku
Następny artykułMłodzi mistrzowie bezpieczeństwa nagrodzeni