A A+ A++

Sadownicy mają powody do umiarkowanego optymizmu, wzrosła cena skupu jabłek przemysłowych.

Przez niemal cały sezon kosztowały one niewiele ponad 20 groszy za kilogram, teraz są o 10 groszy droższe. To prawdopodobnie i tak nie poprawi do końca trudnej sytuacji, w której znaleźli się producenci, w związku z czym nie będą mieć pieniędzy na ochronę i zabiegi w sadach – uważa Krzysztof Tworek, wójt gminy Obrazów, który sam jest sadownikiem.

– Dziwię się, że wcześniej cena jabłek przemysłowych nie mogła być wyższa, skoro teraz można za nie dostać od 31 do 33 groszy za kilogram, a ta cena pewnie jeszcze wzrośnie do 35 groszy. Niektórzy nadal zbierają jabłka przemysłowe, ale nie są już tak soczyste. Poza tym część owoców jest nadgniła – dodaje wójt.

Według niego, ewidentnie brakuje instytucji, która zajęłaby się problemami cenowymi sadowników.

W tym roku  za jabłka deserowe płacono sadownikom od 40 do 55 groszy za kilogram, podczas gdy w marketach ceny są co najmniej 4 razy wyższe.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMaria Dejmek pochwaliła się nową fryzurą. Gwiazda “Barw szczęścia” postawiła na odważne cięcie
Następny artykułDlaczego milionerzy publikują na Twitterze obrazki z małpami?