Rządzące województwem świętokrzyskim PiS wraz z przystawkami nie ma łatwo od początku kadencji, czyli od jesieni 2018 roku. Byliśmy świadkami, jak dopiero za trzecim podejściem wybrano Marka Bogusławskiego na wicemarszałka. Potem zarząd województwa nie otrzymał absolutorium za 2020 rok. W międzyczasie były również inne uchwały, które nie znajdowały poparcia u radnych.
Wcześniej wyraźnie można było zauważyć, że o być albo nie być decydowały pojedyncze głosy. Na ostatniej, poniedziałkowej sesji sejmiku sytuacja jednak się diametralnie zmieniła. Uchwały w sprawie wyboru radnych młodzieżowego sejmiku broniło zaledwie pięcioro radnych, 21 osób głosowało za skierowaniem projektu uchwały do prac w komisji, a trzech radnych wstrzymało się od głosu. Jeśli chodzi o nowe zasady wynagradzania i karania radnych, uchwałę poparło siedmioro z nich. Aż 15 radnych było przeciwko, a 6 wstrzymało się od głosu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS