A A+ A++

Zdaniem Krzysztofa Makowskiego, łódzkiego radnego, obecna wartość nabywcza pieniądza spadła do 400 zł. Jak dodaje, za 500 zł można kupić mniej niż jeszcze dwa lata temu.

(Fot. Dagmara Kendzior)

Makowski podkreśla, że w przyszłym roku, gdy w życie wejdzie Polski Ład, będzie jeszcze gorzej. – Spójrzmy na to, ile będziemy wydawali na dodatkowe zajęcia dla dzieci. Mówimy o kinach, basenach, teatrach, gdzie wzrost cen biletów w skali roku będzie oscylował w granicach 30-40 procent. W pewnym momencie rodziny wielodzietne staną przed dylematem, czy odkładać na ubranie i żywność, czy też wydawać na dodatkowe rozrywki – zaznacza łódzki radny.

Według Radosława Marca, przewodniczącego
Klubu Radnych PiS, te podwyżki to nie efekt wprowadzenia Polskiego Ładu, lecz niegospodarności miasta. – Rząd obniża podatki, a prezydent Hanna Zdanowska nie potrafi gospodarować Łodzią. Za tę złą politykę płacą łodzianie ogromnymi podwyżkami cen biletów MPK, za śmieci, żłobki. Dwa lata temu nie było Polskiego Ładu, nawet jego projektu, a już prezydent Zdanowska składała do prezesa Wód Polskich o podwyżkę cen wody i ścieków o 50 procent. Zły gospodarz, coraz wyższe opłaty – dodaje radny PiS.

Makowski zauważa też, że program 500+ nie zwiększył przyrostu naturalnego. Ten, według danych GUS, był odnotowany tylko w roku po wprowadzeniu programu, a od czterech lat liczba urodzeń spada.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZysk netto j.d. PGE w III kw. wyniósł 561 mln zł, zgodnie z wcześniejszymi szacunkami
Następny artykułAkt oskarżenia za wypadek narciarski w Krynicy