Dzięki temu strzałowi obrońca z Gruzji – to przypuszczenie graniczące z pewnością – zdobył najpiękniejszego gola w życiu, a Cracovia wygrała z Rakowem 1:0. Był to pierwszy jej mecz od powrotu pod Wawel trenera Jacka Zielińskiego.
Kontuzja Marcosa Alvareza
Tego zwycięstwa przez dłuuugie minuty nic nie zapowiadało. Zieliński nie wywrócił składu do góry nogami, nie zarządził nagłej rewolucji. Dał szansę m.in. Florianowi Loshajowi, którego w wyjściowym składzie nie było od sierpnia. Do bramki wpuścił Karola Niemczyckiego, który u trenera Michała Probierza ostatnio oglądał mecze z ławki rezerwowych.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS