A A+ A++

Po wielu latach stosowania w Polsce ustawy z dnia 29 stycznia 2004 roku Prawo zamówień publicznych oraz zebraniu bogatych doświadczeń z jego praktycznego działania uchwalono nową ustawę z dnia 11 września 2019 roku. Zastąpiła ona poprzednią i weszła w życie z początkiem 2021 roku. Zakupy dla wojska były realizowane na mocy starej, a teraz są realizowane na mocy nowej ustawy. Jednakże przy części najważniejszych zakupów, szczególnie dotyczących sprzętu wojskowego stosuje się tryb występowania podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa. Tryb ten oparty jest na zapisach Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE), który w bardzo istotny sposób ułatwia prowadzenie takich zakupów.

„Artykuł 346. TFUE

  1. Postanowienia Traktatów nie stanowią przeszkody w stosowaniu następujących reguł:
  2. a) żadne Państwo Członkowskie nie ma obowiązku udzielania informacji, których ujawnienie uznaje za sprzeczne z podstawowymi interesami jego bezpieczeństwa;
  3. b) każde Państwo Członkowskie może podejmować środki, jakie uważa za konieczne w celu ochrony podstawowych interesów jego bezpieczeństwa, a które odnoszą się do produkcji lub handlu bronią, amunicją lub materiałami wojennymi; środki takie nie mogą negatywnie wpływać na warunki konkurencji na rynku wewnętrznym w odniesieniu do produktów, które nie są przeznaczone wyłącznie do celów wojskowych.
  4. Rada, stanowiąc jednomyślnie na wniosek Komisji, może wprowadzać zmiany do sporządzonej przez siebie 15 kwietnia 1958 roku listy produktów, do których mają zastosowanie postanowienia ustępu 1 litera b).”
Reklama
Link: https://sklep.defence24.pl/produkt/operacja-ukraina/
Reklama

Nowa polska Ustawa – Prawo zamówień publicznych z dnia 11 września 2019 roku zobligowała Radę Ministrów do określenia trybu postępowania w sprawie oceny występowania podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa, sposobu określenia środków zapewniających ochronę tego interesu, oceny proporcjonalności środków stosowanych do zapewnienia ochrony tego interesu, podmiotu właściwego do kwalifikacji zadań, jako zadań o podstawowym znaczeniu dla interesu bezpieczeństwa państwa oraz sposób określenia zakresu stosowania w procedurze udzielenia zamówienia przepisów tej ustawy.

Rada Ministrów miała to zrobić w drodze rozporządzenia, na wniosek Ministra Obrony Narodowej oraz Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w porozumieniu z ministrami właściwymi do spraw zagranicznych i do spraw gospodarki. Termin wejścia w życie tego rozporządzenia został ustawowo ustalony na dzień 01 stycznia 2022 roku.

Wnioskodawcy zmian do prawa o zamówieniach publicznych uważają to rozporządzenie, jako zbędny, dodatkowy akt prawny, który w praktyce tylko utrudnia szybkie procedowanie. Powołują się przy tym na to, iż praktycznie niemożliwe jest sztywne ustalenie przesłanek dokonania tego rodzaju oceny, szczególnie w zmieniającej się sytuacji globalnego bezpieczeństwa. Dodatkowo wprowadzenie takiego rozporządzenia Rady Ministrów nie jest podyktowane jakimikolwiek wymogami prawa europejskiego, a jest tylko polskim (krajowym) dodatkowym rozwiązaniem. Wnioskodawcy motywują likwidację potrzeby istnienia „dodatkowego” rozporządzenia Rady Ministrów obecną sytuacją międzynarodową.

              Z uzasadnienia projektu zmian:

Podstawowy interes bezpieczeństwa państwa, w tym również sposób jego definiowania, nie jest kategorią niezmienną w dzisiejszych uwarunkowaniach geopolitycznych. Szczególnie dobrze to widać na przykładzie ostatnich zdarzeń na granicy wschodniej, a doświadczenia z konfliktu ukraińskiego (dynamicznie zmieniające się reguły prowadzenia konfliktu zbrojnego, zwłaszcza w aspekcie sprzętowym) jednoznacznie pokazują, że odgórne określanie zasad dokonywania zamówień o podstawowym znaczeniu dla bezpieczeństwa państwa jest rozwiązaniem daleko niedoskonałym, które może w praktyce całkowicie zablokować ich dokonywanie w relacji do zaistniałej potrzeby operacyjnej.

W praktyce postępowania będą mogły wyglądać w prosty sposób. Zamawiający czyli Agencja Uzbrojenia lub inny organ prowadzący zamówienie ma niezwłocznie poinformować Ministra Obrony Narodowej o zamiarze wszczęcia postępowania o udzielenie zamówienia dotyczącego produkcji lub handlu bronią, amunicją lub materiałami wojennymi, o których mowa w artkule 346 TFUE. Informacja ma objąć co najmniej podanie przedmiotu postępowania o udzielenie zamówienia oraz dokument zawierając ocenę występowania podstawowych interesów bezpieczeństwa państwa. Regulacja ta zgodnie w projektem zmian ma wejść w życie z dniem 1 stycznia 2022 roku czyli dokładnie w dniu, w którym powinno wejść w życie, usuwane z porządku prawnego, rozporządzenie Rady Ministrów.

Jeśli poselski projekt zmian zostanie przyjęty przez Sejm i Senat oraz podpisany przez Prezydenta niewątpliwie bardzo uprości to praktykę stosowania instrumentu prowadzenia postępowania z uwzględnieniem podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa. Organ, który będzie ustalał występowanie takiego interesu będzie robił to bezpośrednio na podstawie prawa europejskiego (cytowany artykuł 346 TFUE) i nie będzie skrępowany, żadnymi dodatkowymi polskimi przepisami. Zdecydowanie uprości to MON postępowania prowadzone z zastosowaniem tego trybu, ale równocześnie pozbawi to Radę Ministrów nadania ram jego stosowania.

Bardzo trudno dzisiaj ocenić jaki wpływ to będzie miało na praktyczne prowadzenie postępowań. Z jednej strony można sobie wyobrazić, iż stosowanie trybu występowania podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa będzie obejmowało zbyt duży zakres postępowań. Da to możliwość na przykład omijania trybu przeprowadzania standardowych przetargów i wskazywania podmiotów, z którymi od razu prowadzone są negocjacje.

Choć z założenia nie jest to korzystne dla rozwoju rynku i konkurencyjności, to wiele zależy od tego w jaki sposób będzie to wdrażane.  Samo występowanie podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa nie powoduje, iż automatycznie do negocjacji są zaproszone tylko państwowe firmy, jak dzieje się to w wielu postępowaniach w ramach PIBP i co istotnie powoduje często ograniczenie konkurencyjności, a czasem również wydłużenie realizacji zadań (przykładem są zakupy bezzałogowców Wizjer czy Orlik). Tryb PIBP jest określany przez organy MON, które mają dużą swobodę (a będzie ona jeszcze większa). Nic nie stoi na przykład na przeszkodzie, by w ramach PIBP do zamówień dopuszczać wszystkie krajowe podmioty objęte Planem Mobilizacji Gospodarki, a więc również prywatne firmy krajowe. Często mają one duży potencjał, choćby w obszarach systemów rozpoznania, łączności i maskowania, a jego wykorzystanie mogłoby spełnić cel, jaki stawiają sobie wnioskodawcy, czyli przyspieszenie modernizacji SZ RP. O wsparciu krajowego przemysłu “niezależnie od formy własności” mówi przecież Strategia Bezpieczeństwa Narodowego, przyjęta w maju br. 

Jeszcze inną opcją są konsorcja składające się z firm państwowych, prywatnych, wspierane przez podmioty zagraniczne. Przykładem tego drugiego wariantu postępowania jest pozyskanie fregat Miecznik. Na podstawie występowania takiego przypadku do negocjacji zaproszono konsorcjum PGZ-Miecznik, w którego skład wchodzą państwowe PGZ S.A., PGZ Stocznia Wojenna S. A. oraz prywatna Remontowa Shipbuilding S.A. Dodatkowo jako głównego i wiodącego podwykonawcę konsorcjum zatrudni zagraniczną firmę, której projekt zostanie wskazany przez MON.

W sytuacjach realnego kryzysu czy wręcz niebezpieczeństwa rozpoczęcia działań zbrojnych wprowadzenie tych regulacji może przyspieszyć proces pozyskiwania sprzętu wojskowego, części zamiennych do niego, czy prowadzenia remontów i napraw, ale warto, by z PIBP korzystano w sposób elastyczny, uwzględniając np. zapisy SBN i potencjał, jaki mają polskie firmy prywatne. Jak prawie zawsze pełnej oceny ewentualnie wprowadzonych zmian, będzie można dokonać dopiero po pewnym okresie ich stosowania.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSześciu Polaków wśród najczęściej cytowanych naukowców świata
Następny artykułOnet pisze o “nienarodzonym syryjskim dziecku”. KOMENTARZE