Nie będzie
zmiany szefa najważniejszego banku centralnego świata. Decyzją Joe Bidena, nominowany
jeszcze przez Donalda Trumpa przewodniczący Jerome Powell zachowa stanowisko.
O ogłoszeniu
przez Biały Dom decyzji w sprawie przewodniczącego Rezerwy Federalnej w latach
2022-2026 spekulowano od kilku tygodni. Na medialnej giełdzie nazwisk
najpoważniejszą kontrkandydatką dla Powella była Lael Brainard, kojarzona z
obozem Demokratów ekonomistka zasiadająca w zarządzie Fedu. Decyzją prezydenta,
Brainard zostanie wiceprzewodniczącą.
– Chociaż
jest jeszcze wiele do zrobienia, zrobiliśmy niesamowite postępy przez ostatnich
10 miesięcy w zakresie przywracania Amerykanów do pracy i ponownego
wprowadzania naszej gospodarki na właściwe tory. Ten sukces to efekt
ekonomicznej agendy realizowanej przeze mnie oraz odważnych działań Rezerwy
Federalnej pod kierownictwem przewodniczącego Powella i przy udziale dr
Brainard, którzy pomogli nam nawigować w czasie najgorszego załamania
gospodarczego w najnowszej historii USA – napisał w oświadczeniu Joe Biden.
Jerome
Powell przejął stery Rezerwy Federalnej 5 lutego 2018 r., gdy zastąpił Janet Yellen, obecną sekretarz skarbu w administracji Joe Bidena. Zgodnie
z amerykańskim prawem, kadencja przewodniczącego trwa 4 lata, jednak nie ma
górnego limitu kadencji – przykładowo, Alan Greenspan kierował Fedem przez 18
lat (1987-2006). Kolejna kadencja trwać będzie od lutego 2022 do lutego 2026 r.
Poza mandatem przewodniczącego, Powell wciąż jest także członkiem zarządu amerykańskiego banku centralnego – jego kadencja w tej roli rozpoczęła się w 2011 r. za prezydentury Baracka Obamy i wygaśnie dopiero w styczniu 2028 r. Kadencja Lael Brainard zakończy się natomiast w 2026 r.
– Jestem
przekonany, że przewodniczący Powell i dr Brainard będą się skupiać na
utrzymywaniu niskiej inflacji, stabilnych cen i pełnego zatrudnienia, co uczyni
naszą gospodarkę jeszcze silniejszą niż wcześniej. Wspólnie wierzymy, że
potrzeba podjęcia natychmiastowych działań dotyczących ryzyk gospodarczych
związanych ze zmianą klimatu oraz należy przyglądać się ryzykom powstającym w
systemie finansowym. Przede wszystkim, jeżeli chcemy kontynuować budowanie
naszego gospodarczego sukcesu, potrzebujemy stabilności i niezależności Rezerwy
Federalnej – jestem przekonany, że po „próbie ognia” z ostatnich 20 miesięcy
przewodniczący Powlell i dr Brainard zapewnią silne przywództwo, którego
potrzebuje kraj – dodał prezydent USA.
W reakcji na
nominację nowego-starego przewodniczącego Fedu, notowania dolara umocniły się.
EUR/USD zszedł z 1,128 do poniżej 1,125. To efekt oceny rynków, według których Lael
Brainard byłaby bardziej „gołębim” przewodniczącym niż Powell – co oznaczałoby,
że zacieśnianie polityki monetarnej (na co inwestorzy liczą w kontekście
przyszłego roku) mogłoby być podjęte później i/lub okazać się łagodniejsze. Mocnego dolara widać także po zachowaniu USD/PLN, który kwotowany jest obecnie na poziomie 4,17 zł.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS