A A+ A++
Kurs euro powyżej 4,70 zł. Frank po rekordowe 4,51 zł
Kurs euro powyżej 4,70 zł. Frank po rekordowe 4,51 zł
fot. Frederic Muller / / Shutterstock

Poniedziałkowy poranek przyniósł kontynuację fali jesiennego
osłabienia złotego. Polska waluta w relacji do euro jest najsłabsza od marca
2009 roku i osiągnęła nowe rekordy słabości w relacji do franka szwajcarskiego.

Tak źle z naszą walutą nie było od ponad 12 lat. Kurs euro
po wzroście o prawie 4 grosze o godzinie 10:31 znalazł się na poziomie
4,7205 zł, osiągając najwyższą wartość od 31 marca
2009 roku!
Tylko od początku września kurs EUR/PLN wzrósł już o przeszło 20
groszy. Natomiast od początku roku polska waluta osłabiła się względem euro o
3,4%.

Zatem jak na razie potwierdzają się nasze zeszłotygodniowe
obawy, że kurs
euro może w średnim terminie zmierzać w pobliże historycznych szczytów z marca
2004 i lutego 2009. W obu przypadkach są to poziomy przekraczające 4,90 zł.
Brakuje nam do nich nieco ponad 20 groszy, który to dystans rynek jest w stanie
pokonać w ciągu kilku tygodni.

Przeciwko złotemu przemawiają nie tylko czynniki krajowe w
postaci inflacji
uciekającej bankowi centralnemu, sporu polskiego rządu z Komisją Europejską
grożącego wstrzymaniem wypłaty środków w ramach Europejskiego Planu Odbudowy,
jak również pogarszające się statystyki covidowe i sytuacja na granicy z
Białorusią. Cierpi także węgierski forint, co by sygnalizowało, że
negatywny sentyment inwestorów dotyka nie tylko złotego.

Naszej walucie z pewnością nie pomaga siła dolara
amerykańskiego, który na parze z euro notowany jest na najmocniejszych
poziomach od lipca 2020. W rezultacie za dolara na polskim rynku płacimy już
ponad 4,18 zł, czyli o przeszło 3 grosze więcej niż przed weekendem i najwięcej
od zeszłorocznego maja.

Rekordowo drogi jest już frank szwajcarski. W poniedziałek
rano helwecka waluta była wyceniana na przeszło 4,51 zł, czyli o 4,6 grosza więcej niż przed weekendem. Oznacza to, że od
czerwca frank podrożał już o 46 groszy, wybijając nie tylko 5-letni szczyt z
marca 2020, ale nawet rekord wszech czasów ustanowiony po pamiętnym „frankogeddonie”
z 15 stycznia 2015 roku. Więcej o kwestii CHF pisaliśmy w tekście zatytułowanym
„Frank
szwajcarski coraz droższy. Kluczowy poziom blisko”.

KK

Źródło:
Tematy
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTranzystor bipolarny – najważniejsze informacje
Następny artykułStracił panowanie nad pojazdem i pionowo zaparkował w rzece