A A+ A++

– Igor od tygodnia jest w szpitalu, z każdym dniem jest coraz lepiej, według lekarzy stan jest stabilny – przekazał nam Dariusz Kozłowski, ojciec 18-latka ciężko rannego w wypadku na Ursynowie. Chłopak stał na przystanku, w który wjechał kierowca bmw.

Przypomnijmy: do zdarzenia doszło w poniedziałek 8 listopada o godz. 14. Z relacji świadków wynika, że driftujące bmw uderzyło w przystanek autobusowy Metro Imielin przy skrzyżowaniu al. KEN z ul. Indiry Gandhi. Szyby wiaty przystankowej rozbiły się w drobny mak, pękła też ławka. Na przystanku stały cztery osoby. Reszta czekających na autobus miała schronić się przed deszczem pod dachem pobliskiego budynku. Wśród czwórki młodzieży z przystanku znalazł się 18-letni Igor, syn pana Dariusza, uczeń klasy maturalnej, który omal nie stracił życia po uderzeniu przez samochód.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKwartet smyczkowy Les Femmes wystąpi w Willi Caro. Sprzedaż biletów rusza od środy
Następny artykułBiałorusini zabierają imigrantów z okolic Kuźnicy [WIDEO]. Tym cudzoziemcy atakowali polskich funkcjonariuszy [FOTO]