Kryzys na rynku półprzewodników, zerwane łańcuchy dostaw, ale również sytuacja polityczna sprawiają, że na nowy samochód jesteśmy zmuszeni oczekiwać nawet kilkanaście miesięcy. Niektóre marki jednak przewidziały tę trudną sytuację zawczasu, zgromadziły zapasy części, a ich fabryki pracują obecnie na pełnych obrotach. Kia jest tego najlepszych przykładem.
Pandemia dała się we znaki branży motoryzacyjnej. Łańcuchy dostaw elektroniki, która dzisiaj jest powszechnie w samochodach stosowana, zostały zerwane lub zahamowane. Producenci ograniczają ilość elektroniki w autach, żeby tylko produkcja nie ustała. Rynek powoli się odbudowuje, choć do dostępności samochodów od ręki jeszcze nam daleko.
– Obecna sytuacja w branży moto to głównie pokłosie pandemii, która zatrzymała w domach zarówno nas „tutaj”, jak i też ludzi pracujących w fabrykach „po drugiej stronie globu”. Produkcja, o ile nie została całkowicie wstrzymana, to została bardzo mocno ograniczona, co też miało przełożenie na łańcuchy dostaw – mówi Jerzy Czajkowski, doradca handlowy salonu Kia Wadowscy. – Z drugiej strony postępująca elektryfikacja samochodów spowodowała też zwiększenie zapotrzebowania na części.
Niesamowity popyt. Fabryki nie wyrabiają
Jak wyjaśnia Jerzy Czajkowski, zawodowo związany z marką Kia i rynkiem motoryzacyjnym od ponad 10 lat, fabryki nie nadążają z zaspokojeniem popytu. Tak duże zainteresowanie nowymi autami skutkuje tym, że w salonach brakuje samochodów dostępnych od ręki. Klienci składają zamówienia na auta, zanim te trafią do produkcji.
– Ostatnie dwa lata wywróciły branżę automotive do góry nogami. Od kilkunastu lat pracuję w branży i nie przypominam sobie takich czasów. Muszę jednak przyznać, że poza drobnymi wyjątkami problem z dostępnością aut nie dotyczy naszej marki. Fabryki Kia pracują w trybie pełnej wydajności – podkreśla Jerzy Czajkowski.
Na inne marki samochodów trzeba czekać co najmniej 6 miesięcy, a przy niektórych modelach i pełnym wyposażeniu nawet rok oczekiwania to mało. Dlaczego ten problem nie dotyka południowokoreańskiego producenta?
– Planiści marki Kia skutecznie czytają przyszłość nie tylko w zakresie trendów rynkowych, ale również pod względem analizy bieżącej sytuacji gospodarczej. Kia zabezpieczyła spore zapasy elektroniki oraz innych części, co przekłada się na utrzymanie terminowości produkcji tych samochodów. Niejednokrotnie zdarza się, iż samochody produkowane w Żylinie na Słowacji (200 km od Krakowa) są dostarczane zdecydowanie szybciej, niż przewiduje to maksymalny, 4-miesięczny okres dostawy – tłumaczy ekspert marki Kia.
Salon Kia Wadowscy, w którym na co dzień doradza klientom w wyborze aut Jerzy Czajkowski, oferuje nowe samochody właśnie w niezwykle atrakcyjnych terminach. Odbioru zamówienia w salonie Kia Wadowscy zlokalizowanym w Gaju (tuż pod Krakowem), możemy spodziewać się nawet w 2-3 miesiące.
Więcej informacji dotyczących dostępności i zamówień samochodów marki Kia: https://kia.wadowscy.pl/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS