W zgodnej opinii trenerów obydwu ekip to był ważny mecz dla miejsca w tabeli. Zarówno RMKS XBEST Rybnik jak i Wisła CanPack Kraków przystąpiły do niego z bilansem zwycięstw i porażek 1-5.
Obydwa zespoły znajdowały się w strefie spadkowej zajmując 10. (Rybnik) i 11. (Kraków) miejsce w tabeli. Wygrana pozwoliłaby opuścić strefę spadkową i zbudować przewagę nad bezpośrednim sąsiadem. Był to więc mecz z kategorii tych, o których mówi się, że nie był o dwa, a o cztery punkty.
Zobacz także
Spotkanie lepiej rozpoczęły rybniczanki. Szybkie akcje w ataku pozwoliły im wygrać pierwszą kwartę ośmioma punktami. W drugiej kwarcie gra XBEST-u zacięła się, za to skuteczność poprawiły gospodynie, wśród których nie do zatrzymania była środkowa M. Stasiuk (27 pkt, 12 zb). Wisła odrobiła straty i na przerwę zespoły schodziły przy stanie 31:30. Trzecia kwarta to znów powrót do dobrej gry Rybnika. Punktować zaczęła Joanna Sobota. Kapitan XBEST-u zdobyła w tym okresie gry 9 punktów, blisko połowę zdobyczy drużyny w kwarcie. Niestety, w czwartej kwarcie znów gra rybnickiej drużyny rozsypała się. Zawodniczki gubiły się w rozgrywaniu akcji, popełniały straty, za to miejscowe budowały przewagę. Rybniczanki nie pomagały sobie w odrabianiu strat pudłując w tej kwarcie kilka rzutów osobistych z rzędu.
Po przegranej RMKS XBEST Rybnik pozostał na 10. miejscu w tabeli (na 12 zespołów), za to Wisła awansowała na 9. lokatę.
Rybniczanki czeka teraz 20 listopada wyjazdowy pojedynek z Eneą AZS AJP II Gorzów Wlkp. Gorzowianki mają na koncie dwa zwycięstwa z najsłabszymi ekipami ligi: 1 KS Ślęzą II MOS Wrocław i Dijo Maximusem Kąty Wrocławskie.
Wisła CanPack Kraków – RMKS XBEST Rybnik 70:60 (8:16, 24:15, 17:22, 21:7)
Punkty dla RMKS XBEST Rybnik zdobyły: E. Najduch 11 (1×3), B. Jurczyńska 11 (1×3), P. Majda 11 (1×3), J. Sobota 9, P. Pilichowska 6, D. Bednarek 6 (1×3), N. Rusińska 4, K. Pawlik 2, M. Strządała 0.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS