A A+ A++

Data dodania: 2021-11-12 (17:25)
Raport DM BOŚ z rynku walut

Środowy, zaskakująco wysoki odczyt inflacji CPI w Stanach Zjednoczonych nadal odbija się wyraźnie na wartości amerykańskiego dolara. Dzisiaj rano zwyżka na wykresie FUSD jednak już wyhamowała – co nie zmienia faktu, że notowania tego indeksu pozostają na najwyższych poziomach od lipca bieżącego roku. Analogiczne ruchy są obserwowane na wykresie EUR/USD. Notowania tej pary walutowej mocno tąpnęły w środę, otwierając sobie drogę do pogłębienia zniżek w późniejszych dniach. Obecnie najbliższym rejonem wsparcia są okolice 1,1420-1,1424, czyli okolice lokalnych ekstremów z wcześniejszych miesięcy.

Siła amerykańskiego dolara jest widoczna na szerokim rynku walutowym. Na uwagę zasługuje jednak w szczególności turecka lira, która w ostatnich dniach zeszła na najniższe poziomy względem dolara w historii. Kurs USD/TRY dzisiaj wyznacza historyczny rekord już po raz trzeci z kolei, zbliżając się do bariery na poziomie 10. Dzisiejsze maksimum na tej parze walutowej zostało ustanowione w rejonie 9,98.

Wśród dzisiejszych danych makro warto zwrócić uwagę na nieco gorszy od oczekiwań odczyt PKB w Wielkiej Brytanii za III kwartał br. Niemniej, nie ma on większego przełożenia na wycenę brytyjskiego funta w obliczu przyćmiewających go wyraźnych ruchów na amerykańskim dolarze. Notowania GBP/USD dzisiaj delikatnie odreagowują dynamiczne zniżki z ostatnich dni.

OKIEM ANALITYKA – Siła dolara trwa

Dwa dni po środowym odczycie inflacji CPI w Stanach Zjednoczonych, nie milkną spekulacje na temat jego potencjalnych konsekwencji – głównie w kontekście ruchu, który po tej decyzji wykonał amerykański dolar.
Dynamiczna zwyżka dolara po zaskakująco wysokim odczycie inflacji CPI teoretycznie nie ma sensu, bowiem wysoka inflacja na ogół uderza w wartość lokalnej waluty. Jednak tym razem, inwestorzy ewidentnie wierzą, że ten odczyt przełoży się na bardziej zdecydowane działania Rezerwy Federalnej. Tak wysoka inflacja będzie bowiem trudna do zignorowania przez przedstawicieli Fed – zwłaszcza w obliczu niedawno wyrażanych przez nich opinii, że podwyższona inflacja w Stanach Zjednoczonych to zjawisko przejściowe.

Na razie pierwsze podwyżki stóp procentowych w USA są oczekiwane w drugiej połowie 2022 roku. Czy jednak Fed faktycznie może zdecydować się na ich przyspieszenie? Nie jest to całkiem nierealny scenariusz, biorąc pod uwagę to, że dane makroekonomiczne w Stanach Zjednoczonych w dużej mierze by na to pozwalały.
Warto również pamiętać, że wycena dolara w dużym stopniu bazuje na relatywnych oczekiwaniach związanych z sytuacją w innych częściach świata. Działania Fed są jastrzębie na tle sytuacji np. w strefie euro, gdzie dane makro są gorsze, a ECB stanowczo wyklucza scenariusz podnoszenia stóp procentowych w przyszłym roku.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.


Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł18 miesięcy więzienia dla organizatora feralnego lotu Emiliano Sali
Następny artykułBiałoruś. Nie żyje dwóch rosyjskich wojskowych. Zginęli podczas ćwiczeń