A A+ A++

Mamy do czynienia z coraz większymi zmianami na rynku, świecie klimatycznym.

 

Tak jak powstaje coraz więcej kasyn online w stylu kasyno vulkan, tak również mamy do czynienia z wieloma zjawiskami klimatycznymi, pogodowymi, które w Europie nie były zbyt znane. Mowa choćby o trąbach powietrznych czy sztormach tropikalnych. Szczególnie groźne stają się wszelkie sztormy.

Coraz więcej sztormów

16 października 2017 roku Irlandia została zaatakowana przez potężny sztorm. Rekordowe w owym czasie podmuchy z prędkością do 191 kilometrów na godzinę spowodowały, że ponad 360 tysięcy domów zostało bez prądu, a kilka osób straciło życie. Wielka burza przesunęła się później w stronę Wielkiej Brytanii i Skandynawii. Nazwana została Ofelią i do dziś budzi ciekawość wielu badaczy. Była z tego względu ciekawa, że dotychczasowe huragany i burze tropikalne formowały się w regionie ciepłych wód tropików, jednak huragan Ofelia uformował się w pobliżu Azorów, czyli łańcucha wysp znajdującego się zaledwie 1400 km na zachód od Portugalii. Huragan ten został przyporządkowany do kategorii 3 w jego szczytowym momencie, co oznaczało, że żadna inna taka poważna burza nigdy nie zbliżyła się do Europy.

Na całe szczęście Ofelia osłabła, zanim uderzyła w Europę, jednak ze swoją charakterystyczną spiralą chmur i okiem w środku nadal przypominał tropikalną burzę, a przy tym cechowała się intensywnym wiatrem oraz opadami deszczu. To jednak nie koniec całej historii. Już rok później huragan Helena rozwinął się u wybrzeży Afryki Zachodniej i wybrał bardzo nietypowy skrót do Wielkiej Brytanii, zaś huragan Leslie dotarł na Półwysep Iberyjski. Tylko w całym 2019 roku na obszarze tropikalnego Atlantyku pojawiło się kilka burz tropikalnych, które jednak dotarły do Europy jako słabe burze szczątkowe.

Oczywiście burze tropikalne i ich skutki nie ograniczają się wyłącznie do tropików. Czy jednak zatem obecność burzy tropikalnej w Europie jest rosnącym zagrożeniem i czy zmiany klimatyczne mogą być za to odpowiedzialne? Trzeba się zatem zastanowić nad tym, jak często burze tropikalne rzeczywiście docierają do Europy Zachodniej?

Przez lata dane dotyczące huraganów i burz tropikalnych zbierane były przez Stany Zjednoczone, przez co z racji swojego zasięgu są mniej wiarygodne dla Europy. Dopiero na początku lat dziewięćdziesiątych zapisy te zostały poszerzone, aby objąć również Europę, a im dalej w czasie zaglądają naukowcy, stają się coraz bardziej niejednolite. Jeszcze przed satelitami pogodowymi, które dziś śledzą systemy burzowe, meteorolodzy polegali na pomiarach wykonywanych z samolotów zwiadowczych czy ze statków. W związku z tym wiele burz nie ma w oficjalnych zapisach, a właśnie kształtowały się w tych obszarach, które znajdowały się poza badaniami.

Dziś korzystamy z badań NASA, Europejskiego Centrum Prognoz Średnioterminowych czy innych agencji rządowych. Dzięki temu możemy lepiej śledzić powstające burze, jak i alarmować społeczeństwo przed ich skutkami. W latach 1979–2018 odkryto, że średnio jeden do dwóch sztormów rocznie, które docierały do Europy, były początkowo sztormami tropikalnymi. Działo się to zazwyczaj we wrześniu i październiku, jednak charakterystyka i siła tych burz bardzo się różniły. Wiadomym jest, że huragany i słabsze burze tropikalne przemieszczają się na północ. Przekształcają się w burze, do jakich przywykliśmy. Jednak od czasu do czasu niektóre z nich dłużej zachowują swój tropikalny kształt i cechy.

Z danych z ostatnich kilkudziesięciu lat wynika, że są one bardziej powszechne, niż wielu naukowców wcześniej sądziło. Temperatura powierzchni morza na Północnym Atlantyku wzrosła o 1,5°C od 1870 r. i oczekuje się, że dalsze ocieplenie spowoduje, że przyszłe burze tropikalne będą bardziej intensywne. W związku z tym silniejsze burze tropikalne nie tylko częściej będą docierać do Europy, lecz także będą utrzymują swoją tropikalną intensywność.  

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzterdziestoczterolatek skatowany na śmierć
Następny artykułStał i się zapalił