A A+ A++

Terminarz rozgrywek zdecydowanie nie sprzyja zespołowi trenera Dariusza Daszkiewicza. Do tej pory grali już z pierwszą trójką ligowej tabeli, czyli Jastrzębskim Węglem, ZAKSĄ Kędzierzyn Koźle, Projektem Warszawa. Z tą ostatnią drużyną lublinianie spotkali się w minionej kolejce i przegrali w stolicy 1:3, ale po walce. LUK przegrał także w Suwałkach 0:3, a jedyne jak do tej pory zwycięstwo beniaminek odniósł na własnym parkiecie z GKS-em Katowice (3:0). Niemniej jednak drużyna lubelska gra coraz lepiej, zaczynają funkcjonować blok i atak. W ekipie gospodarzy nadal brak podstawowego rozgrywającego Grzegorza Pająka, ale stara się go godnie zastąpić młody Igor Gniecki. Wprawdzie LUK nie ma tylu atutów, co jej najbliższy rywal, ale na własnym parkiecie z pewnością powalczy. W szeregach klubu z Olsztyna występuje wielu klasowych graczy jak Karol Butryn, Torey DeFalco, Taylor Awerill, czy rozgrywający Jan Firlej. W ostatniej serii spotkań akademicy pokonali u siebie GKS Katowice 3:0, lecz z powodu kontuzji i przebywających na kwarantannie zawodników Ślązacy zagrali w zaledwie ośmioosobowym składzie. Z pewnością faworytem lubelskiej potyczki są olsztynianie, ale ostatnie mecze pokazują, że LUK nie jest bez szans.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDrużyna Młodzik Górnik Łęczyca będzie walczyć o Ligę Wojewódzką
Następny artykułHorrendalne ceny studniówek (Napisali do nas) [ Społeczeństwo ]