Z piętnastominutowych “sesji” bicia terapeuty stresu korzystają głównie kobiety
Hasan Riza Gunay z Turcji, licencjonowany “trener antystresowy”, organizuje 15-minutowe sesje, podczas których pozwala klientom, by go bili; większość korzystających z jego usług stanowią kobiety – podała w czwartek agencja Anadolu.
Mężczyzna przyznał, że zainspirował go turecki film “Sark Bulbulu”, którego bohater – za opłatą – pozwala sfrustrowanym, znudzonym lub wściekłym ludziom bić się, by uwolnić stres.
Gunay powiedział, że zgłaszający się do niego ludzie cierpią z powodu depresji, ataków paniki czy chorób neurologicznych. – Na początku swojej działalności oferowałem terapię “żywego worka treningowego”, do której następnie włączyłem metodę, polegającą na obniżaniu poziomu stresu za pomocą krzyku – powiedział terapeuta w rozmowie z turecką agencją prasową.
Terapeuta stresu: pozwalam uderzać się gołymi rękami, jajkami, ciastem
– Za wyjątkiem pewnych części ciała, pozwalam swoim klientom uderzać mnie nawet gołymi rękami. Wprowadziłem też metodę uderzeń jajkami, owocami, ciastem czy balonami z wodą – wyjaśnił mężczyzna.
– Zdarza się, że udaję polityka, aktora lub inną osobę, której klient nie znosi. Zakładam wtedy na twarz zdjęcie danej osoby, żeby jeszcze bardziej pobudzić i wprowadzić w odpowiedni nastrój klienta lub klientkę – dodał terapeuta.
ZOBACZ: Turcja. 116-letnia Ayse Karatay wyzdrowiała z COVID-19 jako jedna z najstarszych na świecie
Gunay zaznaczył, że dokonuje selekcji osób, które zgłaszają się do niego na zajęcia. “Muszę czuć się bezpiecznie ze zgłaszającymi się do mnie osobami” – powiedział.
– Chciałbym móc szkolić kolejnych trenerów specjalizujących się w terapiach antystresowych, którym mógłbym spokojnie przekazać swoje rękawice – wyjawił mężczyzna, który licencję na uprawianie zawodu trenera antystresowego uzyskał w 2012 roku.
pdb/PAP
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS