A A+ A++

Coraz więcej osób uważa, że winnym wzrostu cen mieszkań w Polsce są fundusze inwestycyjne. To nieprawda. Rozwój sektora PRS w Polsce stanowi szansę dla profesjonalizacji rynku najmu w Polsce.

Autor: housemarket.pl 04 listopada 2021 13:18

  • Transakcje z udziałem funduszy inwestycyjnych, stanowią tylko ułamek rynku.
  • Fundusze inwestycyjne nie wykupują mieszkań znajdującej się w bieżącej ofercie deweloperów i nie konkurują z osobami fizycznymi na rynku nieruchomości.
  • W dłuższej perspektywie udział inwestorów instytucjonalnych w rynku może wpłynąć na ustabilizowanie cen najmu. 

Obecne wzrosty cen mieszkań na rynku wynikają przede wszystkim z powodu nierównowagi między silnym popytem, a niedostatkiem podaży wynikającym z brakiem dostępności gruntów na rynku, wzrostem kosztów materiałów budowlanych i wykonawstwa czy przedłużającymi się postępowaniami administracyjnymi.

Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

CZYTAJ TEŻ: PRS BĘDZIE CORAZ BARDZIEJ POPULARNY 

– Transakcje z udziałem funduszy inwestycyjnych są głośne medialne, ale stanowią tylko ułamek rynku. Od 2015 r. w sektorze PRS znajduje się jedynie ok. 7 tys. mieszkań, z czego 2 tys. posiada Rządowy Fundusz Mieszkań na Wynajem PFR. Jednocześnie inwestorzy indywidualni zakupili w tym okresie około 100-120 tys. mieszkań przy ogólnej sprzedaży deweloperskiej w sześciu największych miastach na poziomie ok. 410-420 tys. mieszkań. Udział PRS w całym zasobie najmu w Polsce wynosi około pół procenta, a w Warszawie udział funduszy PRS w całkowitych zasobach mieszkaniowych to 2,5 promila. Przyjmując, że w Warszawie sprzedaje się średnio 20 tys. mieszkań, to gdyby co dziesiąte mieszkanie zostało sprzedane funduszowi (co samo w sobie jest nierealistyczne), to po 50 latach fundusze posiadałyby jedynie 5 proc. zasobu mieszkaniowego w Warszawy, który by wzrósł do 2 mln mieszkań – komentuje Sebastian Juszczak.

Fundusze inwestycyjne nie wykupują mieszkań znajdującej się w bieżącej ofercie deweloperów i nie konkurują z osobami fizycznymi na rynku nieruchomości. Kontrakty dotyczą inwestycji, które są w budowie lub są jedynie zaplanowane, ale niewprowadzonych jeszcze do sprzedaży.

– Mieszkania nabywane przez fundusze nie stoją puste, a są wynajmowane. Rynek najmu instytucjonalnego stanowi alternatywę dla osób, które nie chcą lub nie mogą sfinansować mieszkania na własność. Większa liczba mieszkań w projektach PRS to zwiększenie dostępności mieszkań w Polsce. Projekty PRS cechuje świetna lokalizacja, nowoczesność, bardzo dobry standard i bogata oferta kulturalna w ramach części wspólnych – dodaje Sebastian Juszczak.

W dłuższej perspektywie udział inwestorów instytucjonalnych w rynku wpływa na ustabilizowanie cen najmu, skoro inwestorzy instytucjonalni budują swój portfel antycyklicznie mając na uwadze wieloletnią perspektywę.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKościół odmawia sądowi. Chodzi o księdza pedofila z filmu Sekielskich
Następny artykułZabezpieczono ponad 25 kilogramów narkotyków [WIDEO]