A A+ A++

Mieszkańcy Balbinowa w gminie Opatów mają dość przedłużającego się remontu chodnika wzdłuż drogi krajowej 74. Miał się zakończyć w październiku, ale prace trwają w najlepsze i końca nie widać. Słuchacze Radia Kielce wątpią, aby udało się wykonawcy szybko zakończyć prace.

Żalą się też, że zniszczono przystanek, a do miejsca, gdzie zatrzymują się autobusy trzeba chodzić po błocie. Małgorzata Pawelec-Buras, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Kielcach informuje, że termin wykonania prac przedłużył się do 10 grudnia. Stało się tak dlatego, że w czasie kluczowych robót ziemnych, przez kilkanaście dni padał deszcz i to utrudniało wykonanie pracy.

Jak dodaje rzeczniczka, roboty są skomplikowane, postępują etapami, a ich natężenie zmienia się w zależności od potrzeb. Zapewnia jednak, że wykonawca ma zapewnić mieszkańcom odpowiednie dojście do przystanków.

– Został zobligowany do tego, aby tam, gdzie dojście do przystanku jest utrudnione z powodu prac ziemnych, zabezpieczyć przejście – informuje Małgorzata Pawelec-Buras.

Budowa chodnika wzdłuż drogi krajowej 74 prowadzona jest na 4-kilometrowym odcinku przez miejscowości Adamów, Brzezie i Balbinów. To jedna z największych inwestycji tego typu w ciągu ostatnich lat, realizowana jest w ramach rządowego programu „Bezpieczna infrastruktura drogowa”. Jej koszt to 4 mln zł.

Powstanie szeroki na 1,5 metra chodnik. Przebudowywane są zatoki autobusowe, przepusty, rowy, elementy kanalizacji deszczowej. Przebudowywanych jest aż 140 zjazdów na tym odcinku.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNajpierw wolność przyszła na Jasną Górę – już 4 listopada 1918 r.
Następny artykułRegion. Na stacji benzynowej zaatakował kierowcę BMW maczetą! FILM