A A+ A++

Drzwi poznańskiej restauracji na ul. Taczaka 22 otwiera uśmiechnięta blondynka o niebieskich oczach. Od wejścia proponuje kawę i ciepłe brownie. – Gaz za chwilę wyjdzie z kuchni, kończy przygotowywać farsz do australijskich pie – dodaje z akcentem.

Ona – Polka, przyjmuje gości i opowiada o życiu w Australii. On – Australijczyk, gotuje ulubione dania australijskiej kuchni. Agnieszka i Gareth Baker przeprowadzili się do Poznania z Melbourne trzy lata temu. Połączyła ich pasja do futbolu australijskiego, wyścigów konnych, a przede wszystkim jedzenia. Po siedmiu latach wspólnego gotowania na australijskiej ziemi postawili na poznańską przygodę.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0komentarze
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKościół i klimat. Wezwania papieża rozmijają się z działaniami biskupów
Następny artykułŚwit Skolwin sprostał wyzwaniu. Kulisy święta północnych rubieży Szczecina