A A+ A++

Przesłuchanie Katarzyny Włodkowskiej, reporterki “Wyborczej”, trwało w piątek niecałą godzinę. 

– Ze względu na tajemnicę dziennikarską odmówiłam udostępnienia prokuraturze danych mojego informatora – powiedziała Włodkowska chwilę po przesłuchaniu w gmachu Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. – Złożyłam obszerne wyjaśnienie motywujące to, dlaczego odmawiam, m.in. uzasadniając swoją decyzję pryncypiami dziennikarskimi, czyli moim obowiązkiem ochrony informatora i wyraźnym zaznaczeniu, że wiedza, jaką się ze mną podzielił, znalazła się w reportażu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUwaga – objazd tylko na jednym kierunku!
Następny artykułCzym jest zdrowie psychiczne i jak należy o nie dbać?